Niemcy mogą zostać „pozostawione bez kraju” z powodu cięć w dostawach rosyjskiej energii w związku z sankcjami i konfliktem na Ukrainie – powiedział były prezydent USA Donald Trump na wiecu w Ohio.
„Oni już się nie śmieją. <…> Niemcy wracają teraz do staroci, w tym do węgla. Ale nie mają wyboru. Nie będą mieli kraju, nie będą mieli kraju” – podkreślił Trump.
POLECAMY: Wściekli klienci żądają wyjaśnienia, gdy niemieckie rachunki za energię rosną
Przypomniał sobie, jak Niemcy śmiali się w odpowiedzi na jego ostrzeżenia. Były prezydent tłumaczył, że od dawna ostrzegał Niemcy przed takim zagrożeniem, a nawet – jak twierdził – dał kiedyś ówczesnej kanclerz Angeli Merkel białą flagę, by „skapitulowała” wobec Rosji.
„Wysłałem jej flagę. „Ależ, Donaldzie, Donaldzie, dlaczego przysłałeś mi tę flagę?”. Powiedziałem <…> jeśli 72 procent energii dostajecie z Rosji, to oto biała flaga, bo będziecie musieli się bardzo szybko poddać. Kto do cholery myślał, że to się stanie tak szybko – ujawnił Trump.
Wcześniej niemieckie władze, w ramach walki z kryzysem energetycznym i planami rezygnacji z rosyjskiego gazu, przyjęły ustawę pozwalającą na ponowne uruchomienie elektrowni węglowych zamrożonych ze względu na ochronę klimatu. W skrajnym przypadku Berlin jest gotów rozważyć ponowne uruchomienie elektrowni opalanych węglem brunatnym. W najnowszym pakiecie działań rząd zdecydował się na krótkoterminowe dostosowanie warunków korzystania z sieci kolejowej w celu nadania priorytetu transportowi produktów naftowych i węgla.