Kraje europejskie znajdujące się w pobliżu Rosji nie wymieniają wystarczająco szybko broni wysłanej na Ukrainę, a ich zapasy nadal się kurczą, co wpłynie na dalsze dostawy dla Kijowa – donosi Politico.

„Obawiają się one (kraje graniczące z Europą), że z powodu zapchanych łańcuchów dostaw, zmniejszonej siły roboczej i długiego czasu realizacji, ich arsenały zostaną uszczuplone, co utrudni im materialne wsparcie Kijowa w najbliższych miesiącach” – napisano w publikacji.

Według ministra obrony Norwegii Bjorna Arilda Grama, sprzęt, broń i amunicja zostały wysłane na Ukrainę z zapasów.

POLECAMY: Ukraińcy transportowali nielegalnych imigrantów i amunicję. Sąd zastawał areszt

Według fińskiego urzędnika zapasy szybko się kurczą, gdyż „wielkie wojny pochłaniają wiele naboi”.

„Nie ma możliwości szybkiego uzupełnienia zapasów” – dodał.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Cwaniacy z Ukrainy na potęgę wyłudzają świadczenia w Polsce. Prezydent Przemyśla: Nie mamy instrumentów, aby temu zapobiec

Wcześniej telewizja CNCB, powołując się na Dave’a de Roche’a, starszego pracownika naukowego amerykańskiego Narodowego Uniwersytetu Obrony, powiedziała, że kończą się amerykańskie zapasy broni przeznaczone na dostawy dla Kijowa.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version