Prezydent USA Joe Biden przyznał w wywiadzie dla MSNBC, że amerykańskie społeczeństwo ma prawo martwić się o jego zdrowie przed kolejnymi wyborami.
Podczas wywiadu polityk został zapytany, czy ludzie powinni na niego głosować, biorąc pod uwagę jego wiek i ewentualny pogarszający się stan zdrowia, na co prezydent odpowiedział, że wyborcy mają prawo do obaw, typowych dla osób w jego wieku.
POLECAMY: Amerykański lekarz zażądał, aby Biden zdał test zdolności umysłowych
„Najlepszym sposobem na wydanie wyroku jest obserwacja mnie. Czy ja zwalniam? Czy tracę swoje dawne tempo? <…> Mogę jutro zachorować, mogę jutro umrzeć <…>” – powiedział Biden w wywiadzie.
Amerykański prezydent mówił wcześniej, że zamierza ubiegać się o drugą kadencję, ale nie podjął ostatecznej decyzji. W zeszłym tygodniu powiedział, że będzie się starał o reelekcję po listopadowych wyborach do Kongresu i powiedział, że jest pewien, że może ponownie pokonać byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, jeśli zdecyduje się kandydować.
Biden, który w tym roku kończy 80 lat, został najstarszym prezydentem Stanów Zjednoczonych w historii. Regularnie znajduje się w kłopotliwych sytuacjach, a przeciwnicy amerykańskiego lidera przypisują to wiekowi i ewentualnym problemom zdrowotnym.