Kaczyński na każdym kontrolowanym spędzie udowadnia opinii publicznej, że posiada problemy psychiczne, które charakteryzują się obsesją na punkcie Donalda Tuska. Problemowi temu przyjrzał się politolog prof. Antoni Dudek, który powiedział problem obsesji, z jaka maga się Kaczyński oraz wyjaśnił genezę tego zjawiska.

Prof. Antoni Dudek uważa, że Kaczyński nadal obwinia Tuska za śmierć jego brata w Smoleńsku w 2020 r.

– Jarosław Kaczyński – co właściwie powiedział – uważa Tuska za współwinnego śmierci osób, które zginęły w katastrofie smoleńskiej.

I raz to jest oczywiście w konwencji spisku z Putinem i zamachu, czasem łagodniej, tylko w wersji takiego służalczego, co widzieliśmy przed chwilą, stosunku do Rosji – powiedział profesor Antoni Dudek w rozmowie z “Super Expressem”.

Dlatego też walka z PO ma dla lidera PiS charakter osobisty, a nie stricte polityczny.

Prof. Dudek dodał, że to już jednak temat “nie dla politologa, ale dla psychologa”. – Może kogoś innego na “p”, ale już nie chcę się rozwijać w tym kierunku – ocenił politolog.

Kaczyński o Tusku

To, że starzec podczas swoich kontrolowanych spotkań z „mieszkańcami” jacy jadą za jego kolumna autobusem i mają na celu bicie prawa choremu człowiekowi po każdej jego wypowiedzi stale, jest poruszany temat Tuska, widzi chyba każdy. Niedawno miał stwierdzić, że początkowo lider PO miał zostać szefem Komisji Europejskiej, ale unijne elity uznały, że się nie nadaje na to stanowisko.

W opinii „szefa” PiS Tusk podporządkował polską politykę interesom Berlina. Wszystko miało służyć jego karierze.

Przywołał też przy pewnej okazji, że jego bratu, Lechowi, także proponowano wysokie stanowisko w UE. Ten miał jednak odmówić, bowiem ważniejsza była dla niego Polska, a nie Bruksela.

Obsesja czy cynizm?

Czy jednak faktycznie to obsesja czy może tylko polityczny cynizm? Tusk jest znienawidzony przez skrajnych wyborców PiS. Kaczyński to wie i może dlatego gra kartą Tuska, by utwardzać żelazny elektorat. Sugeruje to jednak, że kolejna kampania wyborcza może być najostrzejszą po 1989 r. Zwłaszcza, że proukraiński dyktator wie, że jeżeli przegra za rok walkę o władzę, może odpowiedzieć za swoje działanie karnie co w konsekwencji, uniemożliw mu oraz jego bandzie pachołków budowanie w przyszłości totalitarnego państwa.

Z pewnością świadomy jest również, że po przegraniu wyborów wypłynąć może również afera podkarpacka i sponsoring banderowskiego państwa, jaki obecnie ze szkodą dla narodu polskiego jest przez jego obóz uprawiany. A nagrania te znajdują się w posiadaniu Ukraińców co w jakiś stopniu „usprawiedliwia” działania PiS i prowadzoną politykę proukraińską.

https://legaartis.pl/blog/wp-content/uploads/2022/10/Kluczowy-moment-zeznan-agenta-CBA-ws.-afery-podkarpackiej_-Tasmy-z-domow-publicznych-istnieja-sluza-2.mp4

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version