Przedsiębiorca, który prowadzi sprzedaż perfum, musi zadbać nie tylko o to, aby produkty były oryginalne, ale również o to, aby oferować tylko taki towar, który został prawidłowo wprowadzony na konkretny rynek. Brak wiedzy na temat tego, gdzie wybrane kosmetyki można legalnie sprzedawać, nie uchroni właściciela firmy przed odpowiedzialnością i karą.

Takich warunków niestety nie spełniła firma Perfumesco.pl. I chociaż nikt nie zakwestionował oryginalności znaków towarowych znajdujących się na produktach oferowanych przez tego przedsiębiorcę, zgodnie z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 13 października 2022 r. w sprawie C‑355/21 właściciel Perfumesco.pl powinien zniszczyć część swojego asortymentu. Dokładnie chodzi o produkty wprowadzone do obrotu na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego bez zgody uprawnionego podmiotu.

Testery perfum tylko poza EOG

Sprawa rozpatrywana przez TSUE dotyczyła produktów opatrzonych znakiem towarowym HUGO BOSS, HUGO BOSS TMM. Podmiotem, który na podstawie licencji może używać tego oznaczenia w odniesieniu do wyrobów perfumeryjnych jest Procter & Gamble.  Aby klienci mogli testować perfumy marki HUGO BOSS, Procter & Gamble udostępnia nieodpłatnie sprzedawcom i autoryzowanym dystrybutorom próbki towarów lub tzw. testery. Służą one wyłącznie prezentacji i promocji kosmetyków, chociaż są udostępnianie w takich samych flakonach jak sprzedawane perfumy. Różnica polega na tym, że testerach i próbkach można dostrzec napis „not for sale”, a co za tym idzie, takich kosmetyków nie można sprzedawać, przy czym są one wyrobami oryginalnymi i zostały oznaczone legalnymi znakami towarowymi. Takie właśnie kosmetyki znalazły się w katalogu produktów ofertowanych przez Perfumesco.pl, firmy prowadzącej od 2012 r. działalność gospodarczą w zakresie hurtowej sprzedaży perfum. Co gorsza, próbki nie zostały wcześniej wprowadzone do obrotu na terenie Europejskiego Obszaru Gospodarczego przez żaden uprawniony podmiot, co oznacza, że oferowanie ich w tej strefie było nielegalne również z tego powodu.

Oryginalne, ale nielegalne

Według TSUE art. 10 ust. 1 dyrektywy 2004/48, który zawiera katalog dość surowych kar (wycofanie z handlu; definitywne usunięcie z handlu lub zniszczenie), odnosi się do wszystkich naruszeń prawa własności intelektualnej i ma zastosowanie również do opisanej wyżej sytuacji. Dlatego nakaz zniszczenia takich kosmetyków, mimo że są one oryginalne, w tej konkretnej sytuacji jest zasadny. Aby uniknąć takich konsekwencji, przedsiębiorcy – zanim wprowadzą do swojej oferty kosmetyki oznaczone znakiem towarowym – powinni dowiedzieć się nie tylko tego, czy takie znaki są prawdziwe, ale również tego, czy wybrane produkty zostały faktycznie wprowadzone do obrotu na danym terenie przez uprawniony podmiot. Brak tej wiedzy nie zwalnia tutaj z odpowiedzialności, na co uwagę zwrócił Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z 20 września 2018 r.

Profesjonalista musi wiedzieć

Sąd ten poruszył kwestię naklejek maskujących. Zostały umieszczone na opakowaniach perfum oferowanych przez Perfumesco.pl i uniemożliwiły ustalenie regionu geograficznego, gdzie dane kosmetyki mogą być legalnie sprzedawane. W tym przypadku nie było możliwości ustalenia, kto zmienił oznaczenia, ale według sądu taka informacja i tak by nic by nie wniosła. Perfumesco.pl to profesjonalista w obrocie perfumami i powinien wiedzieć, jakie towary można wprowadzać do obrotu na danym terenie. Powinien mieć również świadomość tego, czy ma do czynienia z testerami, czy z produktami, które można wprowadzić do regularnej sprzedaży.

Konsumenci poza sporem

Inaczej wygląda sytuacja, gdy mamy do czynienia z konsumentami, którzy zakupili perfumy wprowadzone w ten sposób do sprzedaży w EOG. Takie osoby nie mają dostępu do szczegółowej wiedzy na temat wyrobów, które kupują, i nie są w stanie ocenić, czy dany produkt został wprowadzony legalnie do obrotu na konkretnym obszarze. Trudno zatem mówić w tym przypadku o jakimkolwiek naruszeniu. Tymczasem zgodnie z art. 286 prawa własności przemysłowej z obrotu powinny zostać wycofane lub zniszczone tylko te produkty, które są własnością podmiotu naruszającego tę ustawę. Konsekwencje tego wyroku nie wpływają zatem na konsumentów, którzy nabyli takie kosmetyki.

Niniejszy artykuł stanowi formę porady prawnej pro bono i ma na celu edukację prawną obywateli RP. Artykuł ten nie stanowi oferty handlowej w rozumieniu przepisów kodeksu cywilnego. Czytelniku, pamiętaj, że artykuł ten nie zastąpi standardowej porady prawnej. W przypadku pojawienia się problemu prawnego o podobnym charakterze lub z innej dziedziny prawa zapraszamy do skorzystania z naszych usług prawnych.

Nasza Kancelaria świadczy usługi prawne w zakresie każdej dziedziny prawnej. Jeśli poszukujecie Państwo prawnika, zapraszamy do kontaktu z naszą Kancelarią pod nr tel. 579636527, lub poprzez formularz kontaktowy, jaki znajduje się na naszej stronie głównej.

Świadczymy usługi prawne również drogą online. Informujemy, że porady prawne nie są udzielane pro bono.

Opracowano przez: Zespół LEGA ARTIS

Podstawa prawna:

Polecamy inne nasze publikacje w zakresie zmian prawnych. Aby wejść w zakładkę „Prawo co dnia” kliknij poniższy obrazek.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version