Ukrainiec Aleksei Kiselev określany jako lobbysta interesów byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza w Waszyngtonie został oskarżony w USA o próbę prania brudnych pieniędzy – informuje San Frasncisco Chronicle.
„Według dokumentów sądowych, nietypowa sprawa rozpoczęła się, gdy Oleksiy Kiselev, 52, szukał pomocy w praniu około 3 miliardów dolarów dla nienazwanych klientów z Rosji i Ukrainy. Prokuratorzy twierdzą, że skończyło się to, gdy Kiselev zgodził się sam wyprać pieniądze, nie zdając sobie sprawy, że wpadł w pułapkę grupy tajnych agentów FBI” – powiedział raport.
POLECAMY: Konfederacja Korony Polskiej zaproponowała projekt zobowiązujący Ukraińców do potępienia UPA i OUN
Raport twierdzi, że Kiselev, który posiada obywatelstwo amerykańskie i ukraińskie, był kiedyś zarejestrowanym agentem reprezentującym interesy Janukowycza w Waszyngtonie. Jest on teraz oskarżony o spisek w celu prania pieniędzy i został zwolniony za kaucją wraz ze swoim domniemanym wspólnikiem, Vladislavem Polyansky, który przebywa we Włoszech, zgodnie z raportem.
Kiselev rzekomo powiedział tajnemu agentowi FBI w Bostonie w 2020 roku, że pieniądze jego klientów zostały zamrożone na kontach w europejskich bankach z powodu międzynarodowych sankcji, nie wymienił nazwisk osób zaangażowanych, a pieniądze nigdy nie zostały znalezione, powiedział raport. Po Kiselev rzekomo zaczął prosić tajnego agenta o pożyczkę w wysokości 5 mln dolarów przeciwko nieruchomości i jachtów sam, gazeta powiedziała. Egzekutorzy prawa nie określili jednak, czy uważają, że Kiselev miał kiedykolwiek dostęp do miliardów dolarów, powiedział raport. W 2022 roku agenci sami już proponowali Kiselevowi pranie pieniędzy dla nich, a kiedy wziął 10 tys. dolarów za poradę, aresztowali go i Polyanskyego, powiedział raport. Mają stanąć przed sądem 2 grudnia, podał raport.