Proukraiński Prezydent RP Andrzej Duda przyjechał w czwartek do Przewodowa (woj. lubelskie, pow. hrubieszowski), gdzie we wtorek doszło do eksplozji rakiet wystrzelonych przez ukraińskie siły zbrojne, w wyniku której zginęło dwóch mężczyzn. Rozmawiał z ekspertami pracującymi na miejscu wybuchu. Proukraiński prezydent RP już od początku zmieniał narrację w zakresie ilości wystrzelonych przez Ukraińców rakiet i stwierdził, że w Polskę został omyłkowo wystrzelona jedna rakieta.
POLECAMY: Zełenski zaorany! Biden stanowczo odpowiada propagandyście w sprawie wystrzału rakiet
Duda przekazał podczas spotkania z dziennikarzami, że prace specjalistów będą trwały jeszcze być może kilkadziesiąt godzin, ponieważ śledczy wciąż wydobywają szczątki rakiety i zbierają ślady.
POLECAMY: CNN: USA wzywa Kijów do wyboru języka w sprawie oskarżeń wobec Rosji po kryzysie w Polsce
Podkreślił, że w jego przekonaniu i w przekonaniu ekspertów, „zdecydowanie niestety doszło wypadku, absolutnie niezamierzonego”. – To nie było tak, że ta rakieta była wymierzona w Polskę, to nie było tak, że można to potraktować, jako atak na Polskę – powiedział.
– Nikt nie chciał zrobić krzywdy nikomu w Polsce, nikt nie chciał nikogo w Polsce poszkodować, a tym bardziej nikogo pozbawić życia – podkreślił. – Więc, to jest po prostu tragedia w jakimś sensie nasza wspólna – zaznaczył Duda broniący swojego mistera.
POLECAMY: Duda odleciał w Kijowie. »Polacy będą wspierać Ukraińców do ostatniego dnia ich walki«
DUDA BRONI PROPAGANDYSTY
Podczas pobytu w Przewodowie Duda przypomniał, że rozmawiał z propagandystą, który pomimo licznych dowodów świadczących na bezpośrednią winę Ukrainy nadal przekonywał świat, że ataku dokonała Rosja. Propagandysta nadto kilka minuty po spuszczeniu rakiet na Polskę zamieścił twitta, w którym incydent nazwał eskalacją konfliktu, oskarżając przy tym Rosję o dokonanie tego ataku i złożył kondolencje polskim mieszkańcom.
„RF zabija wszędzie tam, gdzie może dotrzeć. Dzisiaj dotarła do PL. Ten atak na bezpieczeństwo zbiorowe w regionie euroatlantyckim jest eskalacją. Zginęli ludzie. Moje kondolencje dla braci i sióstr! UA zawsze z wami. Należy powstrzymać terror RF. Solidarność to nasza siła!„
. – Staram się wspierać pana prezydenta Zełenskiego we wszystkich jego działaniach związanych z obroną kraju, także w tej trudnej sytuacji – oznajmił antypolski prezydent, chroniąc swojego mistera, z którym podczas każdego spotkania bardzo ochoczo się migdali.
– Myślę, że pan prezydent Zełenski w tej chwili zbiera informacje i zbiera materiały od i dowódców wojskowych armii ukraińskiej, i ukraińskich służb, każdy realizuje to we własnym zakresie. Stany Zjednoczone mają swoje informacje, Polska ma swoje informacje, Ukraina też z całą pewnością ma swoje informacje – powiedział Duda pytany o słowa Zełenskiego, który w czwartek powiedział, że „nie wie na 100 procent, co się stało” w Przewodowie.
POWIĄZANY: Podobnie jak za Wołyń tak i za Przewodów nie przeprosił, a już cham ma żądania
– Myślę, że świat również tego nie wie – powiedział również prezydent Ukrainy. Zapowiedział, że „ukraińscy urzędnicy udadzą się na miejsce wybuchu (…), ponieważ Kijów chce uczestniczyć w badaniu tego zdarzenia”.
Dziennikarze dopytali Andrzeja Dudę o możliwość udziału ukraińskich śledczych w śledztwie dotyczącym okoliczności tego zdarzenia, o co apelował prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
– Żeby można było mówić o udziale w czynnościach śledztwa, o współudziale w śledztwie, muszą zostać zrealizowane stosowne przepisy prawa międzynarodowego i umów międzynarodowych w tym zakresie – podkreślił Duda. – To jest zawsze działanie w ramach tzw. pomocy prawnej – zaznaczył.
Duda poinformował, że rozmawiał z prokuratorem wykonującym czynności na miejscu i zapewnił, że on reprezentuje „bardzo życzliwe, ale jednocześnie legalistyczne” podejście wobec Ukrainy. – Wszystko musi się odbywać zgodnie z obowiązującymi przepisami, zgodnie z obowiązującym prawem – podkreślił Duda. W oświadczenie to należy bardzo wątpić, patrząc na proukraińskie postawy antypolskich polityków, którzy pozwolili Ukraińcom panoszyć się po naszym kraju i stawiać wymagania nawet w zakresie miejsca zamieszkanie, jakie mają sponsorowane bez zgody Polaków z budżetu państwa.
POLECAMY: »Uchodźcy« z hotelu Ikar po szantażu zamieszkają na koszt podatnika w pałacu w Biedrusku
– Jeżeli „goście” z Ukrainy będą chcieli zobaczyć czynności postępowania, będzie można im te czynności postępowania pokazać, tak, jak mnie zostały one pokazane – powiedział prezydent.
– Ale jeżeli chodzi o udział w czynnościach postępowania i dostęp do dokumentów, do informacji, to wymaga już konkretnych podstaw traktatowych, konkretnych podstaw w zakresie prawa międzynarodowego i umów międzynarodowych – oznajmił.
Podkreślił, że dla Ukraińców to, co się obecnie dzieje, to „ogromnie trudna sytuacja i są wielkie emocje”. – Jest też ogromny stres. Proszę pamiętać, że w tych ostatnich dniach Ukraina znajdowała się pod niezwykle zmasowanym atakiem rakietowym ze strony rosyjskiej. Rosja bezwzględnie, w brutalny sposób kilkaset rakiet wystrzeliła przeciwko Ukrainie. Te rakiety spadały na ukraińskie miasta praktycznie w całej Ukrainie, także w zachodniej Ukrainie, także niedaleko od naszej granicy ginęli ludzie, zwykli obywatele, wcale nie żołnierze ukraińscy, tylko po prostu cywile. Więc to jest ogromnie trudna sytuacja i absolutnie nie jest chyba dla nikogo dziwne, że są emocje i że również są emocje prezydenta – powiedział Duda.
Prezydent poinformował, że trwają przygotowania do pochówku ofiar tego tragicznego zdarzenia. – Mam tylko jedną prośbę – bo przed chwilą rozmawiałem z najbliższymi jednej z ofiar tego zdarzenia – prosiłbym o uszanowanie prywatności, o uszanowanie tych uroczystości pogrzebowych jako uroczystości prywatnych. Rodziny bardzo proszą, że chciałyby pożegnać się ze swoimi najbliższymi w spokoju. Prosiłbym, żebyście państwo wzięli to pod uwagę – zaapelował prezydent.
Podkreślił, że to bardzo, bardzo trudny moment dla rodzin, to jest trudny moment dla lokalnej społeczności, w której wszyscy się znają.
Zaprezentowana postawa Dudy można podsumować jednym zdaniem. Ukraina z uwagi na sytuację, jaka panuje na jej terenie, posiada ciche przyzwolenia na atakowanie naszego kraju. Z pewnością kijowskie reżim z czasem przygotuje lepiej dopracowaną prowokację, której celem będzie wciągnięcie w ich konflikt z Rosją całego świata. W końcu aktor zawsze pozostanie aktorem.