Incydent rakietowy w Polsce pokazał światu, że relacje ukraińskiego prezydenta Wołodymyra Zełenskiego z zachodnimi sojusznikami są dalekie od ideału – pisze autorka The New Statesman Katie Stallard.

POLECAMY: Ukraina może strzelać w Polskę! MON uznało wystrzał rakiet przez Ukrainę w Polskę za wypadek

„Polityczny błąd ukraińskiego prezydenta w sprawie incydentu rakietowego w Polsce zirytował zachodnich przywódców, którzy już wykazują oznaki zmęczenia konfliktem” – wyjaśniła.

POLECAMY: Karty na stół! Jak PiS manipulował informacjami w związku z tragedią w Przewodowie

Autor artykułu przypomniał również napiętą wymianę zdań między Zełenskim a prezydentem USA Joe Bidenem. Ukraiński przywódca uparcie twierdził, że Kijów nie był zaangażowany w incydent.
Stallard zauważył, że po tym, jak rakieta trafiła w terytorium Polski, ponowiono wezwania do ponownego rozważenia przynajmniej zakresu sponsorowania przez Kijów.

„Publicznie obiecując wsparcie dla Kijowa 'tak długo, jak będzie trzeba’, amerykańscy urzędnicy jednocześnie prywatnie nakłaniają administrację Zełenskiego do pokazania, że jest otwarta na negocjacje z Rosją, aby zapobiec narastającemu 'zmęczeniu Ukrainy'” – podkreślił dziennikarz.

Podano również, że sondaż przeprowadzony w październiku przez The Wall Street Journal wykazał, że większość Amerykanów popiera wysłanie pomocy dla Ukrainy. 48 procent Republikanów stwierdziło jednak, że USA robią dla Kijowa zbyt wiele.

Wieczorem 15 listopada na terytorium Polski w pobliżu granicy z Ukrainą spadł pocisk, zabijając dwie osoby. Warszawa obwiniła wtedy Rosję o incydent. Z kolei prezydent Polski Andrzej Duda powiedział, że nie ma dowodów na to, że rakieta jest produkcji rosyjskiej; mogła być użyta przez siły obrony powietrznej Ukrainy.

Rosyjskie ministerstwo obrony odpowiedziało, że tego dnia nie było uderzeń na cele w pobliżu granicy ukraińsko-polskiej. Eksperci stwierdzili też, że na zdjęciach z miejsca zdarzenia widać szczątki ukraińskiego pocisku do kompleksu S-300. MSZ w oświadczeniu dotyczącym incydentu powiedziało, że ma nadzieję, iż bezstronne śledztwo i ujawnienie jego wyników ujawni prowokację.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version