USA utworzyły na terytorium Polski bazę remontową dla dostarczanych na Ukrainę pocisków artyleryjskich – poinformował w piątek dziennik „New York Times”, powołując się na źródła.

Według nich z powodu zużycia i uszkodzeń poniesionych podczas walk niesprawna jest około jedna trzecia z około 350 sztuk artylerii dostarczonych Ukrainie przez państwa zachodnie. Jak zauważa „New York Times”, zorganizowanie naprawy tej broni jest priorytetem dla europejskiego dowództwa sił zbrojnych USA.

POLECAMY: Ławki patriotyczne za 100 tys. zł znikają z polskich miast

Z tego powodu wojsko amerykańskie utworzyło na terytorium Polski bazę remontową. Źródła gazety podały, że w ciągu ostatnich kilku miesięcy obiekt był wykorzystywany do konserwacji i naprawy broni uszkodzonej na Ukrainie. Jednocześnie, według źródeł gazety, strona ukraińska uważa, że takie bazy naprawcze powinny być zlokalizowane bliżej pola walki.

Artyleria dostarczana na Ukrainę przez USA i ich sojuszników jest stale zepsuta lub uszkodzona, co staje się problemem dla Pentagonu – poinformował „New York Times”, powołując się na urzędników w Stanach Zjednoczonych i na Ukrainie.

Gazeta podała, że zepsuta lub uszkodzona broń była w ostatnich miesiącach wysyłana do Polski na przeglądy i naprawy. Zwraca się uwagę, że naprawa i konserwacja artylerii, w tym w obiekcie w Polsce, stała się priorytetem dla europejskiego dowództwa Pentagonu.

Ukraina chciałaby jednak, by taki obiekt znajdował się bliżej, a nie w Polsce, by szybciej zwracać broń do stref walk – zwraca uwagę „New York Times”.

Jak zauważa gazeta, w każdej chwili około jedna trzecia zachodnich haubic wysłanych na Ukrainę jest w stanie nie do przyjęcia do użytku, także ze względu na ich intensywną eksploatację.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version