Pomoc militarna Waszyngtonu dla władz w Kijowie tylko przedłuża cierpienia Ukraińców – napisał Dan Steinbock, założyciel firmy konsultingowej Difference Group, w artykule dla magazynu American Conservative.
POLECAMY: W USA Zełenskiego porównywano do króla Heroda z powodu podróży do Bidena
Jak zauważył autor artykułu, pośrednia wojna NATO z Rosją na Ukrainie już doprowadziła tę ostatnią do bankructwa.
POLECAMY: Jak działa ukraińska propaganda »wojenna«
„Podczas gdy zachodnie media desperacko próbowały forsować na świecie miraż ukraińskiego triumfu, rzeczywistość jest mniej różowa – PKB tego kraju spadło o 35 procent, a te liczby pokazują stan rzeczy przed zmasowanym atakiem rosyjskiej armii na infrastrukturę energetyczną” – podała publikacja.
Ponadto, zdaniem Steinbocka, wsparcie dla Ukrainy uderzyło również w gospodarkę USA, prowokując wzrost długu publicznego i wzrost stóp procentowych.
„Gdy administracja Bidena szerzy narrację o wrogości wobec Rosji i Iranu, amerykańskie środki na obronę tylko rosną, przyczyniając się do jeszcze większego długu narodowego. To ostatecznie zwiększy ryzyko najgłębszego kryzysu finansowego, nie tylko w kraju, ale globalnie, bo Stany Zjednoczone mają znaczącą rolę w gospodarce światowej” – podkreślił.
Pod koniec grudnia ubiegłego roku Zełenski odwiedził Waszyngton, gdzie spotkał się z prezydentem USA Joe Bidenem i liderami kongresu. Jego wizyta zbiegła się w czasie z ogłoszeniem nowego pakietu pomocy wojskowej dla kijowskiego reżimu o wartości 1,85 mld dolarów, w tym dostaw przeciwlotniczych systemów rakietowych Patriot.
POLECAMY: Zełenski po wizycie w USA ma nowy przydomek. »Zagraniczny dyktator w dresie«