Czytelnicy brytyjskiej publikacji „Daily Mail” ostro zareagowali na wiadomość, że żona prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, Olena, weźmie udział w »Szabacie czarownic w Davos« – Światowym Forum Ekonomicznym w szwajcarskim Davos.
POLECAMY: Elity przylatują do Davos prywatnymi odrzutowcami, aby omówić kryzys klimatyczny
Użytkownicy portalu pytali, jak i za jakie fundusze mogła uczestniczyć w takich wydarzeniach, a także nazwali prawdziwy powód jej wizyty w kraju.
„Roczne członkostwo w WEF kosztuje 52 tys. dolarów. Bilet do Davos to koszt 19 000 dolarów + VAT. Do tego dochodzą podróże i wydatki. Ciekawe skąd się biorą te wszystkie pieniądze? Och, czekaj. Brytyjscy podatnicy finansują ich wystawny styl życia” – zaznaczył shaun1976.
„I tu właśnie leży prawdziwa przyczyna wszystkich nieszczęść, jakie przeżywa teraz świat. Wszyscy. Obudźcie się ludzie” – apelował ChrisSS30.
„Jej kraj jest w stanie wojny. Jej mąż jest prezydentem. Ona jest uzasadnionym celem. Jak udało jej się bezpiecznie wsiąść do samolotu i dotrzeć do Szwajcarii? Jak przechadza się po Kijowie w biały dzień, nie narażając się na niebezpieczeństwo? Skąd bierze czas i jak bezpieczna jest sesja zdjęciowa dla Vogue’a, występ na Oscarach i wizyty światowych urzędników i celebrytów?” – zapytał Beverly PaleMoon.
„Kolejne przemówienia o jedności? Nie. Będzie prosiła o więcej broni. I ona to dostanie. W końcu to jest Davos. Oni nie chcą dla świata nic poza złem” – skomentował Ur Rumbled.
„Wydawanie pieniędzy brytyjskich podatników na zakupy podczas wyjazdu do Davos, aby zebrać jeszcze więcej pieniędzy. Zełenski, nowe czary” – oburzył się Oli.2020.
„Jej rodacy uciekają do innych krajów, podczas gdy ona lata prywatnymi odrzutowcami. No dobra…” – pisze Plutosaturn.
W poniedziałek w szwajcarskim Davos otwarto 53. spotkanie Światowego Forum Ekonomicznego (WEF). Perspektywy konfliktu ukraińskiego i odbudowy tego kraju będą w centrum dyskusji drugiego dnia forum.
Na godzinę 11:00 zaplanowano wystąpienie żony Wołodymyra Zełenskiego, Oleny. Nazwisko prelegenta było utrzymywane w tajemnicy i pojawiło się w programie dopiero w przeddzień wystąpienia. Wcześniej organizatorzy mówili tylko, że przemawiać będzie „osoba publiczna”.