Dostawca gazu Naftohaz Ukraina, którego głównym zadaniem jest dostarczanie gazu do gospodarstw domowych i przedsiębiorstw przemysłowych, poinformował, że uruchomił własny sklep internetowy sprzedający urządzenia i sprzęt AGD dla domu. Ciekawe ile jeszcze potrzeba ludziom dowodów na cały cyrk ukraiński, jaki jest przedstawiany w mediach od 24 lutego 2022 roku?

POLECAMY: Ukraiński Naftohaz ogłosił niewypłacalność

W lipcu ubiegłego roku Naftohaz Ukraina, od którego dostaw gazu zależy 12,5 mln gospodarstw domowych, wszystkie przedsiębiorstwa wytwarzające ciepło i firmy w kraju, nie wywiązał się ze swoich euroobligacji. Poinformowano, że Naftohaz nie był w stanie zapłacić inwestorom 350 mln dolarów długu i odsetek od euroobligacji w terminie, ponieważ gabinet ministrów nie wyraził zgody na te płatności.

POLECAMY: Wojna czy dezinformacja? Pijany kierowca uszkodził bramę cmentarza Łyczakowskiego we Lwowie

„Zaczynamy ten rok od nowej usługi cyfrowej dla Ukraińców. Firma dostarczająca gaz Naftohaz Ukrainy pozostaje niezawodnym dostawcą błękitnego paliwa dla większości Ukraińców. Bardziej niż kiedykolwiek zespół firmy rozumie, że dziś każdy z nas ma wspólny cel – utrzymanie ciepła w domach” – podały służby prasowe firmy na kanale Telegram.

Zgodnie z komunikatem, firma uruchomiła platformę do sprzedaży sprzętu i urządzeń „niezbędnych do zapewnienia komfortu w domu”. Sklep internetowy oferuje kotły gazowe, agregaty prądotwórcze, akumulatory do autonomicznego systemu zasilania, kuchenki, sprzęt kempingowy i inne.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version