Niemieccy szachiści, którzy grają w turniejach z udziałem rosyjskich arcymistrzów, zostaną pozbawieni państwowych dotacji – donosi Spiegel, powołując się na dyrektywę niemieckiego MSW.

POLECAMY: Podczas meczu Ukrainki z Rosjanką w Australian Open kibice rozwinęli rosyjską flagę

Według źródła, zgodnie z tą dyrektywą sportowcy w każdej dyscyplinie nie będą otrzymywać żadnych środków na podróże do Rosji lub Białorusi, również udział w zawodach w Rosji lub Białorusi nie jest zachęcany. Ponadto nie ma dofinansowania dla niemieckich sportowców do udziału w zawodach, w których dopuszczeni są zawodnicy z Rosji i Białorusi.

Zasady te obowiązują do odwołania i dotyczą również interakcji i zawodów z udziałem sportowców z Rosji i Białorusi, którzy startują pod neutralną flagą.

W przeciwieństwie do większości międzynarodowych organizacji sportowych, Międzynarodowa Federacja Szachowa (FIDE) dopuszcza do rywalizacji rosyjskich i białoruskich arcymistrzów, zachowując neutralny status. Oznacza to, że niemieccy szachiści będą musieli zrezygnować z finansowania przez państwo, jeśli będą rywalizować z Rosjanami i Białorusinami.

Według mediów, niemieckie federacje sportowe będą musiały udowodnić na egzaminie pod koniec 2023 roku, że wykorzystały państwowe fundusze zgodnie z przeznaczeniem. Innymi słowy, Niemiecki Związek Szachowy będzie musiał udowodnić, że rosyjscy sportowcy nie brali udziału w tych samych turniejach co Niemcy, w przeciwnym razie będzie musiał zwrócić przyznane dotacje. Według wstępnych wyliczeń federacja może stracić od 55 do 60 tysięcy euro.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version