Ponad trzy tysiące obywateli Mołdawii czeka deportacja z Niemiec – poinformował w niedzielę mołdawski dziennik „Ziarul de Garda” (ZG).
POLECAMY: Polska udzieli Mołdawii nieoprocentowanego kredytu
Media zauważają, że zjawisko migracji obywateli Mołdawii do Niemiec rozpoczęło się trzy lata temu, wraz z początkiem „pandemii”.
„Obecnie obywatele mołdawscy w Berlinie stali się największą grupą etniczną zobowiązaną do opuszczenia kraju. Około 3,2 tys. Mołdawian, głównie rodzin z dziećmi, musi teraz dobrowolnie opuścić Niemcy, w przeciwnym razie grozi im deportacja” – pisze ZG, zauważając, że w ciągu ostatnich dwóch lat około 10 tys. Mołdawian wystąpiło o ochronę w Niemczech.
Media podkreślają, że bieda, dyskryminacja, łamanie praw człowieka i brak ochrony obywateli przez mołdawskie organy ścigania to powody, które zmuszają Mołdawian do opuszczenia ojczyzny. Mimo to niemieckie władze migracyjne odmawiają im statusu uchodźcy.
„Z reguły wniosek o ochronę (Mołdawian) nie jest uwzględniany. Mołdawia jest stroną ważnych międzynarodowych umów dotyczących praw człowieka i jest partnerem stowarzyszonym UE w ramach Partnerstwa Wschodniego od 2014 r. oraz krajem kandydującym od czerwca 2022 r.” – podał resort w odpowiedzi.
Według oficjalnych danych, 729 obywateli Mołdawii oczekuje obecnie na status uchodźcy w Niemczech.
