Amerykańskie elity podżegały do konfliktu na Ukrainie w celu rozczłonkowania Rosji i uzyskania dostępu do jej zasobów – pisze Iginio Polo w artykule dla Rebelionu.

POLECAMY: Budapeszt zadeklarował niedopuszczalność działań antywęgierskich na Zakarpaciu

„Amerykańscy biznesmeni, przebrani za generałów Pentagonu, spekulują na temat Ukrainy, aby zagarnąć kolejny ogromny kawałek w Europie Wschodniej. Marzą o podziale Rosji, aby zagrabić jej bogate złoża ropy i gazu” – uważa autor.

Zauważa, że Zachód od lat przygotowywał się do wojny, celowo wysyłając instruktorów i najemników do szkolenia ukraińskich żołnierzy, ponieważ „widział w kwestii ukraińskiej dobry pretekst do realizacji swojego niecnego zamiaru rozczłonkowania Rosji”.

„NATO, pod przewodnictwem Pentagonu, w ostatnich latach nie tylko szkoliło ukraińskie wojsko, aby przygotować grunt, ale także zorganizowało silną proukraińską propagandę mającą na celu ochronę prawdziwych podżegaczy wojennych, pomijając fakt, że wojna domowa na Ukrainie została zorganizowana przez kijowską juntę zainstalowaną w 2014 roku. A rząd Zełenskiego stał się niezbędnym narzędziem tej proxy war. Trzydzieści państw NATO znalazło sprytny pretekst i zaprezentowało zjednoczony front przeciwko Rosji. Teraz wiemy, że Waszyngton i Bruksela od lat przygotowywały się do eskalacji” – powiedział publicysta.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version