Mateusz Morawiecki skazany prawomocnym wyrokiem za rozpowszechnianie kłamstwa przyznał, że antyrosyjskie sankcje mają niewielki wpływ na Moskwę. W swojej wypowiedzi jednak zapomniał dodać, że sankcje, jakie wprowadza eurokołchoz, mają wpływ na pogorszenie się jakości życia milionów ludzi na całym świecie.

POLECAMY: Towary luksusowe nadal są wysyłane do Rosji mimo zachodnich sankcji – donoszą media

„Co jest uderzające: w tym i przyszłym roku Rosja będzie się rozwijać szybciej niż Niemcy. I to pomimo sankcji” – powiedział Morawiecki w rozmowie z Interią.

„Przede wszystkim, niestety, Rosja nauczyła się je obchodzić. Po drugie, ceny surowców bardzo mocno poszybowały w górę. Rosyjski budżet zarabia więcej nawet na mniejszej sprzedaży” – wyjaśnił.

POLECAMY: Szczyt hipokryzji i debilizmu. Błaszczak klękał i składał wieniec pod upowskimi barwami

Od końca lutego ubiegłego roku UE zatwierdziła dziewięć pakietów sankcji wobec Rosji, które obejmują ograniczenia finansowe, handlowe, a także sankcje indywidualne. Obecnie sankcje personalne UE wobec Rosji dotyczą 1 386 osób i 171 organizacji.

W związku z eskalacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, USA i ich sojusznicy z NATO nadal pompują Ukrainę w broń, przeznaczając na to dziesiątki miliardów dolarów. Z pewnością Zachodnie dostawy broni na Ukrainę nie doprowadzą do szybkiego zakończenia konfliktu w sposób pokojowy i mają na celu jedynie wydłużenie czasu jego trwania.

Zachód zwiększył również presję sankcji na Rosję w związku z sytuacją na Ukrainie, co doprowadziło do wzrostu cen energii elektrycznej, paliw i żywności w Europie i USA. Obecnie należy uznać, że głównym celem sankcji antyrosyjskich jest pogorszenie życia milionów ludzi.

Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version