Wywiad amerykańskiego dziennikarza Seymoura Hersha dla Berliner Zeitung, w którym podzielił się on nowymi szczegółami dotyczącymi śledztwa w sprawie zamachu na Nord Stream, przeszedł bez echa w polityce i mediach, wywołując krytykę czytelników publikacji.
POLECAMY: Francuski polityk potępił media za milczenie w sprawie artykułu Hersha o Nord Streams
Hersh powiedział wcześniej Berliner Zeitung, że na spotkaniu z kanclerzem Olafem Scholzem w 2022 roku przywódca USA Joe Biden nie miał gotowego planu podważenia Nord Streamów, ale istniało porozumienie, że mogą to zrobić. Dziennikarz nie wyklucza, że Scholz mógł o tym wiedzieć. Hersh poinformował też o przełożeniu zamachu z czerwca na wrzesień, co spowodowało, że 2 z 8 bomb nie wybuchły.
„Powiedzmy, że nawet jeśli brzmi to bardzo wiarygodnie, to nie jest udowodnione. Jednak brak odpierania zarzutów przez rząd federalny uderza mnie jako nieco dziwny. A fakt, że Rosjanie wysadzają własne rurociągi, wydaje mi się absurdalny” – napisał pod kontem Twittera Berliner Zeitung użytkownik Scepticus.
Użytkownicy portalu społecznościowego skrytykowali też niemieckie media, które na samo śledztwo Hersh zareagowały raczej powściągliwie, a na jego późniejszy wywiad ze stołeczną publikacją w ogóle nie zareagowały.
POLECAMY: Amerykański dziennikarz twierdzi, że to nurkowie US Navy podłożyli ładunki wybuchowe pod Nord Stream
„Niewiarygodne… Media milczą, a ludzie siedzą dalej na kanapie. To jest tak jasne, jak tylko może być. Marionetkowy rząd” – komentuje Drusini.
Wielu komentatorów zwraca uwagę na odwagę dziennikarzy, którzy zdecydowali się na wywiad z Hershem wbrew milczeniu większości.
„Uważam, że to skandal, że USA działają przeciwko własnym sojusznikom, że politycy o tym nie dyskutują, że prasa gloryfikuje to potworne wydarzenie. I jeszcze raz mówię: mój szacunek dla pracy gazety, dziękuję” – podziękował Roy Hossa.
Wcześniej rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow powiedział, że śledztwo Hersha w sprawie Strumieni Północnych nie zostało rozpowszechnione na Zachodzie, co nie może budzić zdziwienia. Publikacja Hersha stwierdza, że amerykańscy nurkowie podczas natowskich ćwiczeń Baltops latem 2022 roku podłożyli pod Nord Streams materiały wybuchowe, które trzy miesiące później zostały aktywowane przez Norwegów. Prezydent USA Joe Biden podjął decyzję o sabotażu Nord Streamów po ponad dziewięciu miesiącach tajnych rozmów z zespołem bezpieczeństwa narodowego – twierdzi Hersh.,
POLECAMY: Donald Trump Jr: USA używają UFO, aby odwrócić uwagę od wysadzenia Nord Stream
Do ataków terrorystycznych doszło na dwa rosyjskie gazociągi eksportowe do Europy, Nord Stream i Nord Stream 2, 26 września 2022 roku. Niemcy, Dania i Szwecja nie wykluczają celowego sabotażu. Spółka Nord Stream AG, operator gazociągu Nord Stream, poinformowała, że awarie w rurociągach są bezprecedensowe i nie można ocenić terminu naprawy. Rosyjska Prokuratura Generalna wszczęła sprawę o akt międzynarodowego terroryzmu w związku z uszkodzeniem rurociągów Nord Stream. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział 31 października, że Gazprom otrzymał zgodę na inspekcję miejsca wybuchu i że szef firmy Aleksiej Miller złożył mu raport z tej inspekcji. Putin powiedział również, że wybuch w rurociągu Nord Stream był oczywistym aktem terrorystycznym.
