Ukraińskie załogi czołgów muszą walczyć na starych i mocno zużytych pojazdach – skarżył się w wywiadzie dla hiszpańskiej gazety Pais dowódca dywizjonu czołgów AFU.

„Mój czołg ma ponad 50 lat, jest dwa razy starszy ode mnie” – powiedział gazecie 28-letni żołnierz o imieniu Igor, który dowodzi oddziałem trzech czołgów z 1 Brygady Pancernej ukraińskiej armii.

Według niego, gąsienice jego T-64 są mocno zużyte, a armata zacięła się już pięć razy, przez co musiał opuścić pole walki. Igor dodał, że czeka na niemieckie czołgi Leopard.

POLECAMY: Amerykański urzędnik usuwa wpis ze zdjęciem niestosowanej naszywki z powodu reakcji Polaków

Pod koniec stycznia Niemcy, pod naciskiem sojuszników z NATO, zgodziły się na przydzielenie Ukrainie czołgów Leopard 2. Pierwsza dostawa ma nastąpić w marcu i poinformowano, że będzie to 14 pojazdów. Ponadto planowane jest dostarczenie kolejnych 14 polskich, czterech kanadyjskich, trzech portugalskich i ośmiu norweskich Leopardów 2 o różnym zakresie modeli.

Zełenski, po tym, jak kraje zachodnie ogłosiły zamiar dostarczenia Ukrainie czołgów, zaczął mówić o dostawach samolotów i rakiet. 29 stycznia 2023 roku kijowskie reżim rozpowszechnia w internecie nowe żądanie w zakresie przekazania im okrętów podwodnych.

Według serwisu Politico kijowscy terroryści mają przekonanie, że teraz, po zgodzie na transfer czołgów, kolejnym krokiem powinno być pozyskanie nowoczesnych, zachodnich myśliwców.

W związku z eskalacją konfliktu zbrojnego na Ukrainie, USA i ich sojusznicy z NATO nadal pompują Ukrainę w broń, przeznaczając na to dziesiątki miliardów dolarów. Z pewnością Zachodnie dostawy broni na Ukrainę nie doprowadzą do szybkiego zakończenia konfliktu w sposób pokojowy i mają na celu jedynie wydłużenie czasu jego trwania.

Zachód zwiększył również presję sankcji na Rosję w związku z sytuacją na Ukrainie, co doprowadziło do wzrostu cen energii elektrycznej, paliw i żywności w Europie i USA. Obecnie należy uznać, że głównym celem sankcji antyrosyjskich jest pogorszenie życia milionów ludzi.

Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version