Rok temu w rodzinie Rzeczkowskich nastąpiły duże zmiany. Pani Magdalena (48 l.) w kwietniu zrezygnowała ze stanowiska szefowej Krajowej Administracji Skarbowej i została ministrem finansów. Zaledwie dwa miesiące później, jej mąż przeniósł się z prywatnej firmy Lastotronix w Piasecznie do państwowej spółki – Agencji Rozwoju Przemysłu, która mieści się w imponującym budynku. Istnieją wątpliwości co do szczegółów zatrudnienia męża pani Magdaleny, ponieważ są one niejasne.
POLECAMY: Tak »władza« nagradza pracowników ministerstw w czasie kryzys
Magdalena Rzeczkowska od wielu lat pracuje w administracji państwowej, a swoją karierę rozpoczęła w Urzędzie Celnym. Następnie objęła stanowisko szefowej Krajowej Administracji Skarbowej, a w kwietniu 2022 roku została mianowana na stanowisko nadinspektora Służby Celno-Skarbowej. W tym samym miesiącu została powołana na stanowisko ministra finansów w rządzie Mateusza Morawieckiego.
Pisowska minister finansów zgłosiła w rejestrze korzyści, że w dniu 2 maja 2022 roku wyłącznym miejscem zatrudnienia jej męża Sebastiana Rzeczkowskiego jest firma Lastotronix Sp. z o.o. w Piasecznie. Jednakże, już dwa miesiące później, 7 lipca 2022 roku zgłosiła, że jej mąż pracuje w Agencji Rozwoju Przemysłu, czyli państwowej spółce. Sebastian Rzeczkowski jest zatrudniony w ARP na stanowisku specjalisty ds. administracji i zakupów.
Dokument podpisany przez ministra Magdalenę Rzeczkowską faktycznie sugeruje, że jej mąż znalazł pracę w państwowej instytucji zaledwie kilka tygodni po tym, jak została ministrem finansów. Jednakże, szczegóły związane z tą zmianą są owiane tajemnicą, ponieważ Agencja Rozwoju Przemysłu nie odpowiedziała na żadne z pytań dotyczących zarobków, premii, wymiaru etatu czy kulis rekrutacji tego pracownika.
Rzecznik Agencji Rozwoju Przemysłu, Miłosz Marczuk, poinformował, że spółka nie może ujawnić informacji na temat konkretnych osób pracujących w niej ze względu na ochronę prywatności i danych osobowych pracowników. Według niego, pracownicy nie są osobami publicznymi ani nie pełnią funkcji publicznych zgodnie z przepisami prawa.
Redakcja „Faktu” która odkryła dziwny „awans” męża Rzeczkowskiej zapytała pisowską minister, czy pomogła mężowi znaleźć pracę w Agencji Rozwoju Przemysłu. Jednak minister odmówiła rozmowy na ten temat, uznając to za prywatną sprawę i niechętna do ujawnienia jakichkolwiek szczegółów.
Agencja Rozwoju Przemysłu odmawia udzielania informacji na temat zatrudnienia męża minister finansów, twierdząc, że nie jest on osobą publiczną, a spółka nie chce również wyjaśnić, czy na stanowisko przeprowadzono konkurs, czy Sebastian Rzeczkowski odpowiedział na ogłoszenie. Co więcej, spółka odmawia ujawnienia zarobków i premii, które otrzymał pracownik. To wzbudza niezadowolenie wśród polityków, w tym Marka Biernackiego, który podkreśla, że ARP jest spółką skarbu państwa, a nie prywatną firmą, więc powinna udzielać informacji.
— Naturalne jest podejrzenie, że nowa praca męża minister Rzeczkowskiej ma związek z jej stanowiskiem. Jeśli sprawa nie jest wyjaśniona, to opinia publiczna będzie podejrzliwa, tym bardziej że awans nastąpił, kiedy była już ministrem. Wyjaśnienie tej sprawy jest w interesie państwa Rzeczkowskich — argumentuje poseł Biernacki.
Senator Krzysztof Kwiatkowski (51 l.) również wyraża swoje niezrozumienie wobec braku odpowiedzi ze strony Agencji Rozwoju Przemysłu w sprawie zatrudnienia męża minister finansów. Jego zdaniem, skoro osoba ta jest związana formalnie z ministrem, to media powinny mieć dostęp do informacji na temat jej zatrudnienia. Senator podkreśla, że jest to szczególnie ważne pytanie i nie powinno być pomijane.
— Sposoby przyjęcia do pracy jej męża powinny być jak najbardziej transparentne i podane do publicznej wiadomości. Tym bardziej że ministrowie w rządach PiS mają magnetyczny urok. Jak magnes przyciągają swoich współmałżonków na dobrze płatne posady w instytucjach rządowych — zauważa senator.
Jeden komentarz
To pewnie ta co pracowała z morawerem w WBK . Byli blisko i teraz jej to wynagradza