Spółdzielcy walczący o niższe ceny gazu dla piekarni i cukierni osiągnęli swój cel, jednak większość spółdzielni, w tym Społem, nie otrzymała pomocy ze strony państwa, pozostając z niczym – donosi wiadomoscihandlowe.pl.

POLECAMY: Zniżki na rachunki za gaz dla piekarni i cukierni będą obowiązywać od kwietnia

W lutym Sejm zatwierdził nowelizację ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji, która wprowadza obniżone ceny gazu dla małych i średnich piekarni oraz cukierni. Jeśli zostanie zatwierdzona, umożliwi im zakup gazu po cenie 200,17 zł za megawatogodzinę, co jest taką samą stawką, jak w przypadku gospodarstw domowych i podmiotów wrażliwych.

POLECAMY: Wrocławska piekarnia zamyka się po 46 latach działalności. Właściciel nie przetrwał pisowskiej »Dobrej Zmiany«

Nowa pomoc będzie obejmować tylko te podmioty, których podstawową działalnością jest produkcja pieczywa, świeżych wyrobów ciastkarskich i ciastek. W przypadku, gdy działalność piekarnicza jest poboczną dla przedsiębiorcy, aby otrzymać wsparcie, przychody z wyrabianego pieczywa muszą stanowić co najmniej 50% przychodów firmy. Rząd uzasadniał te ograniczenia chęcią uniknięcia wsparcia „ogromnych biznesów”. Jednakże, spółdzielnie Społem, które walczyły o obniżenie cen gazu dla piekarni i cukierni, zostały mocno poszkodowane przez te regulacje – informuje wiadomoscihandlowe.pl.

Spółdzielcy czują się oszukani przez pisowców

Ryszard Jaśkowski, prezes Krajowego Związku Rewizyjnego Spółdzielni Spożywców Społem, uważa, że wykluczenie spółdzielni z pomocy to niesprawiedliwość, ponieważ to właśnie Społem była inicjatorem poprawki dotyczącej wsparcia dla polskich piekarni poprzez obniżenie cen gazu. Według niego, spółdzielnie czują się oszukane i liczą na poprawkę tej sytuacji w Senacie i Sejmie, tak aby otrzymać taką samą pomoc jak inne piekarnie.

Jak podaje wiadomoscihandlowe.pl, spółdzielnie często prowadzą różne rodzaje działalności, takie jak handel detaliczny i gastronomia, oprócz produkcji pieczywa i wyrobów cukierniczych. W związku z tym, nie spełniają one żadnego z kryteriów, które miałyby wykluczyć „ogromny biznes” z pomocy publicznej. To właśnie ten fakt jest przyczyną tego, że spółdzielnie zostały wykluczone z pomocy, co jest według nich niesprawiedliwe.

Cztery spółdzielnie z tanim gazem

Społem oszacowało, że tylko 4 spośród 220 spółdzielni spełniają kryterium dominującej działalności, podczas gdy około 110 spółdzielni zrzeszonych w związku zajmuje się ciastkarstwem i piekarnictwem. Zdaniem Ryszarda Jaśkowskiego, Sejm powinien zmodyfikować ustawę, aby społeczności spółdzielcze otrzymały równe szanse w otrzymaniu pomocy. Poprawki do nowelizacji mogą być zgłoszone przez Senat, co może cofnąć projekt do Sejmu.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version