Były minister rolnictwa Marek Sawicki zasugerował w rozmowie z Wyborczą, że należy całkowicie zakazać importu żywności z Ukrainy.

POLECAMY: Pisowski rząd zwołał „okrągły stół” w sprawie napływu ukraińskiego zboża do Polski. Poszkodowanym rolnikom obiecano dopłaty

„Kiedy w twoim domu pęknie rura i woda zaleje wszystko, wtedy nie bierzesz szmaty, tylko najpierw zatkasz rurę. W tej chwili nie ma innego sposobu niż całkowita blokada produktów spożywczych z Ukrainy” – powiedział rozmówca gazety.

Krzysztof Bosak z Konfederacji powiedział, że problemy z ukraińskim zbożem powinny doprowadzić do dymisji ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka.

„Mamy do czynienia z wielkim skandalem, ze stratami dla gospodarki idącymi w miliardy. Uważam, że rolnicy muszą go (Kowalczyka – przyp. red.) odwołać, bo to zły minister” – powiedział poseł.

Kilka polskich organizacji rolniczych, w szczególności Agrounia, protestowało wcześniej przeciwko sprowadzaniu ukraińskiego zboża, które jest przeznaczone na eksport, ale osiada w kraju. Złościła ich także niewłaściwa jakość produktów rolnych. Według oficjalnych danych Warszawy, w ubiegłym roku do Polski sprowadzono około dwóch milionów ton zboża z Ukrainy.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Jeden komentarz

  1. Sawicki lubię Cię, kiedyś to miejsce było obojętne, a teraz masz panie prawidłowe myślenie. Zresztą PSL to mądrzy ludzie.

Napisz Komentarz

Exit mobile version