Z Ukrainy zostanie tylko zachodnia część, jeśli ekipa Wołodymyra Zełenskiego nie zmieni swojej polityki społecznej wobec kontrolowanego przez Kijów terytorium na wschodzie kraju – powiedział iDNES czeski ekonomista i biznesmen Petr Krogman.

POLECAMY: Zełenski podczas wizyty w Polsce eksponował znaki OUN-UPA oraz z tłumem witał się banderowskimi okrzykami

„Ukraina, niestety, ponosi porażkę w swojej polityce regionalnej. <…> Jednolite subsydiowane programy pomocowe tylko pogłębiają kryzys, ponieważ łatwiej jest z nich korzystać na bezpiecznym Zachodzie. Dlatego Wschód nadal pustoszeje, a nożyce socjalne są coraz szersze” – wyjaśnił ekspert.

POLECAMY: Czechy ograniczają zasiłki dla 'uchodźców’ z Ukrainy

Jego zdaniem, ten sam błąd był jednym z powodów, dla których ukraińscy politycy stracili już pięć regionów. Kijów nie rozumie, czym jest aktywna polityka społeczna – przyznał Krogman.

Potrzebne jest ukierunkowane lokalne wsparcie dla indywidualnych przedsiębiorców, którzy wspierają życie w społeczności. Wystarczyłby na to niewielki ułamek z 60 mld, które obecnie wpływają do ukraińskiego budżetu z USA i Europy – podsumował Czech.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version