W Polsce od 2027 roku ma zostać wprowadzony nowy podatek od ogrzewania, którego celem jest zwiększenie kosztów użytkowania nieekologicznych źródeł energii. Podatek ten ma zachęcić ludzi do szukania alternatywnych rozwiązań i zmiany swoich nawyków związanych z ogrzewaniem domów, aby przeciwdziałać globalnemu ociepleniu i emisji gazów cieplarnianych.
Wprowadzenie tego podatku ma być narzędziem w walce z kryzysem klimatycznym i zwiększyć świadomość ekologiczną społeczeństwa. Podatek skupia się na sektorze mieszkaniowym, który jest jednym z głównych źródeł emisji gazów cieplarnianych w Polsce. W porównaniu do Europejskiego Systemu Handlu Emisjami, który działa na poziomie przemysłowym, podatek od ogrzewania ma pozytywny wpływ na ochronę środowiska.
Wprowadzenie podatku ma zwiększyć koszty użytkowania nieekologicznych źródeł energii, takich jak węgiel czy olej opałowy, aby zachęcić ludzi do korzystania z bardziej ekologicznych źródeł, takich jak energia słoneczna czy pompy ciepła. W ten sposób rząd ma nadzieję, że ludzie zaczną zmieniać swoje nawyki związane z ogrzewaniem domów i przyczynią się do ograniczenia emisji gazów cieplarnianych.
Od 2027 wchodzi ETS 2 – opłata za emisję obejmie też budynki
W 2021 roku Parlament Europejski podczas prac nad pakietem legislacyjnym Fit for 55 postanowił stopniowo rozszerzyć system ETS 2 na kolejne grupy emitentów CO2. Według tych ustaleń, od 2027 roku system ten obejmie sektory transportu oraz budownictwa. Konsekwencją tego będzie wprowadzenie opłaty za emisję CO2 dla właścicieli spalinowych pojazdów oraz budynków, które nie korzystają z źródeł zeroemisyjnych i są zasilane paliwami kopalnymi, takimi jak węgiel czy gaz.
Ile wyniesie nowy podatek od ogrzewania?
W Polsce planuje się wprowadzenie podatku od emisji dwutlenku węgla (CO2), znanego również jako ETS 2. Dokładna wysokość tego podatku jeszcze nie jest znana, ale przewidywana stawka wynosi 45 euro za tonę CO2. Podatek ma na celu zwiększenie kosztów korzystania z nieekologicznych źródeł energii i zachęcenie ludzi do szukania alternatywnych rozwiązań, takich jak źródła odnawialne.
Jednak wprowadzenie podatku może prowadzić do znacznego wzrostu cen paliw, zwłaszcza gazu i węgla, co z kolei zmusi wiele gospodarstw domowych do zmiany swojego sposobu ogrzewania. Planowany podatek ma pomóc w ochronie środowiska i zwalczaniu zmian klimatu, a jego wpływ będzie odczuwalny na poziomie indywidualnych gospodarstw domowych oraz w całym sektorze energetycznym.
