Według informacji podanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, aż 85% „uchodźców” z Ukrainy, przebywających w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania, jest zwolnionych z dopłacania do utrzymania. Zwolnienie to dotyczy przede wszystkim dzieci, osób starszych oraz niepełnosprawnych. Zastanawiające jest, dlaczego tożsama grupa polskich obywateli musi ponosić opłaty za utrzymanie. Jest to klasyczny przykład poniżenia Polaka w czasie ogromnego kryzysu finansowego, z jakim mamy obecnie do czynienia.

POLECAMY: Pomorscy radni zasponsorują dzieciom cwaniaków z Ukrainy obóz. To przecież priorytet, bo oni są „poszkodowani”

Od marca 2023 r. zasady udzielania pomocy cwaniakom z Ukrainy w miejscach zbiorowego zakwaterowania uległy zmianie. Osoby, które przebywają w Polsce ponad 120 dni i nie należą do grup szczególnie wrażliwych, muszą pokrywać 50% kosztów utrzymania, aby nadal korzystać z pomocy. Od 1 maja 2023 r. udział w kosztach dla osób, które będą przebywać w Polsce ponad 180 dni, wzrośnie do 75%.

POLECAMY: Sądny dzień dziś nastał. Ukraińcy boją się, że będą myśli wrócić na Ukrainę

Według informacji przekazanej przez wydział prasowy MSWiA do PAP, obecnie około 70 tys. osób przebywa w obiektach zbiorowego zakwaterowania, co oznacza spadek o 10 tys. w porównaniu z marcem. Resort wyjaśnił, że 11,5% z nich uczestniczy w kosztach pomocy, a 3% nie przekroczyło jeszcze 120 dni od pierwszego wjazdu do Polski.

Ponadto, ponad 85% osób, które przebywają w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania, jest zwolnionych z udziału w kosztach utrzymania. Zwolnienia te dotyczą przede wszystkim osób małoletnich, niepełnosprawnych oraz osób w wieku emerytalnym – jak informuje MSWiA.

Ministerstwo podkreśliło, że zmiana zasad udzielania pomocy w ośrodkach ma na celu zachęcenie obywateli Ukrainy do aktywnego uczestnictwa w życiu zawodowym oraz do samodzielnego funkcjonowania w Polsce.

Osoby z grup szczególnie wrażliwych, którym trudniej byłoby podjąć pracę, są zwolnione z opłat za utrzymanie. Z danych podanych przez resort wynika, że to przede wszystkim te osoby pozostają w ośrodkach. Oprócz dzieci, osób starszych i niepełnosprawnych, mogą to być także kobiety w ciąży, osoby wychowujące dziecko do 12 miesiąca życia, opiekunowie co najmniej trójki dzieci, opiekunowie osób z niepełnosprawnością, a także osoby w trudnej sytuacji, które uniemożliwiają im udział w kosztach pomocy.

Od 24 lutego ub. roku, czyli dnia eskalacji konfliktu na Ukrainie, w ośrodkach zbiorowego zakwaterowania w różnych regionach Polski zatrzymało się w sumie pół miliona „uchodźców”.

POLECAMY: Ukrainki przebywające na Warmii nie mają zamiaru się usamodzielniać. Zarobione pieniądze wysyłają na Ukrainę, bo tam życie drogie

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version