W warszawskich urzędach utworzono nowe stanowiska, zwiększono liczbę koordynatorów, co zaowocowało po raz pierwszy w historii wydatkowaniem ponad miliarda złotych na wynagrodzenia dla zespołu Rafała Trzaskowskiego.
Na stronie internetowej Biuletyn Informacji Publicznej m.st. Warszawy opublikowano oświadczenia majątkowe urzędników wyższego szczebla za ubiegły rok. W oświadczeniach podano dochody brutto.
W zeszłym roku skarbnik miasta Mirosław Czekaj otrzymał ponad 385 tys. zł za pracę na swoim stanowisku, a dodatkowo zarobił ponad 72 tys. zł jako członek zarządu miejskiej spółki Metro Warszawskie.
Dyrektor koordynator ds. zielonej Warszawy, Małgorzata Młochowska, zarobiła ponad 277 tys. zł. Ponadto, będąc członkiem rady nadzorczej Miejskich Zakładów Autobusowych, otrzymała prawie 34 tys. zł w zeszłym roku.
Natomiast dyrektor koordynator ds. przedsiębiorczości i dialogu społecznego, Karolina Zdrodowska, otrzymała niemal 247 tys. zł.
Pełniąca obowiązki dyrektora magistratu, Elżbieta Markowska, osiągnęła w roku 2022 dochody ze stosunku pracy przekraczające 347 tys. zł.
Jarosław Krajewski, poseł PiS z Warszawy, podsumował, że w ubiegłym roku mieszkańcy stolicy po raz pierwszy w historii zapłacili ponad miliard złotych na wynagrodzenia urzędników związanych z administracją Rafała Trzaskowskiego.
Krajewski stwierdził, że Trzaskowski tworzył nowe stanowiska w ratuszu i zwiększał liczbę koordynatorów w celu umożliwienia tym osobom otrzymywania ogromnych pensji.
