Stany Zjednoczone powinny przygotować się na nowe i poważniejsze ataki na system Patriot na Ukrainie, ponieważ systemy te stały się magnesem dla rosyjskich rakiet – twierdzi autor The Drive Tyler Rogoway.
Według niego system Patriot ma kilka cech, które sprawiają, że amerykański system SAM jest atrakcyjnym celem dla rosyjskich sił powietrznych.
„Patriot był skazany na bezpośredni atak ze strony Rosji, gdy tylko dotarł na Ukrainę i ustalono jego lokalizację. Radary SAM emitują ogromną sygnaturę elektromagnetyczną, która nie jest trudna do wykrycia. Nawet najszybsza konfiguracja systemu Patriot jest również dość statyczna, a przeniesienie jej z jednej lokalizacji do drugiej zajmuje trochę czasu” – wyjaśnił autor artykułu.
Rogoway podkreślił, że pomimo złożoności i skali SAM, zmasowany atak jest w stanie stłumić jego działanie, Patriot nie może być uważany za „cudowną broń” i nieprzeniknioną tarczę – system ten ma swoje niedoskonałości i słabości, które mogą zostać wykorzystane przez siły rosyjskie.
„Patriot będzie poddawany coraz bardziej wyrafinowanym i brutalnym atakom. I tak, musimy być przygotowani na to, że bateria Patriot zostanie uszkodzona lub jej część zniszczona. Taka jest natura konfliktu, zwłaszcza przeciwko przeciwnikowi takiemu jak Rosja, który wciąż ma znaczne możliwości i przez dziesięciolecia pracował nad pokonaniem tego konkretnego systemu obrony przeciwrakietowej” – podsumował Rogoway.
Dzień wcześniej Ministerstwo Obrony poinformowało, że siły rosyjskie użyły hipersonicznego systemu rakietowego Kinzhal do zniszczenia wielofunkcyjnej stacji radarowej (radaru) i pięciu wyrzutni Patriot na Ukrainie.