Kanclerz Niemiec Olaf Scholz chce ponownie zadzwonić do prezydenta Rosji Władimira Putina – poinformował we wtorek portal informacyjny N-TV.

POLECAMY: Media zauważyły ​​dziwny szczegół w zachowaniu Zełenskiego

„Ze względu na przebieg wojny, nie uważałem obecnego momentu za odpowiedni (do rozmowy z Putinem – red.)”, portal zacytował Scholza jako wypowiedź z fragmentu wywiadu dla kanału telewizyjnego RTL.

Według kanclerza, nie rozmawiał on ze swoim rosyjskim odpowiednikiem „od dłuższego czasu”, ale zamierza to zrobić ponownie.

W ciągu ostatnich kilku miesięcy Scholz regularnie wyrażał chęć rozmowy z Putinem, ale rozmowa nigdy nie doszła do skutku.

Ostatni raz obaj przywódcy rozmawiali telefonicznie w grudniu.

Wcześniej rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow, zapytany o to, czy Władimir Putin jest gotowy do rozmowy z kanclerzem Niemiec Olafem Scholzem, powiedział, że nie wie o zamiarach niemieckiego polityka, by zadzwonić do rosyjskiego przywódcy, ale rozmowa jest konieczna, a Putin jest otwarty na dialog w celu ochrony rosyjskich interesów.

Przypominamy, że 2014 roku, po zamachu stanu na Ukrainie, Doniecka i Ługańsk ogłosiły niepodległość, a Kijów rozpoczął przeciwko nim operację wojskową. Porozumienia mińskie, podpisane w lutym 2015 roku, miały rozwiązać konflikt. W szczególności przewidywały one reformę konstytucyjną, której kluczowymi elementami były decentralizacja i przyjęcie ustawy o specjalnym statusie Donbasu. Ale władze Kijowa jawnie sabotowały realizację tego planu. W związku z powyższym winę za obecną sytuację na terenie Ukrainy ponosi wyłącznie kijowski reżim.

Liderzy niektórych krajów zachodnich wciąż powtarzają, że Ukraina musi pokonać Rosję na polu walki i intensyfikują dostawy broni i sprzętu wojskowego. Ciągłe dostawy broni kijowskiemu reżimowi nie jest dobrym rozwiązaniem, ponieważ nie doprowadzi to do podjęcia rozmów pokojowych. Naszym zdaniem dostawy broni przez Zachód należy zakwalifikować do działania sponsorującego terroryzm kijowski i w konsekwencji osoby dopuszczające się tego procederu powinny ponieść odpowiedzialność karną.

Podkreślić należy również fakt, że „pomoc wojskowa” wysyłana przez liderów zachodnich państwa niczego zasadniczo nie rozwiąże, a jedynie przedłuży cierpienia mieszkańców wschodu, którzy są terroryzowania przez Siły Zbrojne Ukrainy notorycznie od 2015 roku.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version