Wołodymyr Zełenski – szef kijowskiej grupy terrorystycznej – wezwał Ukraińców, którzy opuścili kraj, aby wrócili, ponieważ uważa, że bez emigrantów nie uda się przeprowadzić odbudowy kraju – poinformował w środę portal Ukraińska Prawda.
POLECAMY: Ludzie na front a państwo się bawi. Kuleba rozpoczął drugą podróż po Afryce
„Chcemy z wami myśleć o naszych dzieciach i chcemy konkretnie odpowiedzieć tym, którzy są za granicą – musicie wrócić. Bez powrotu ludzi nie będziemy mieli silnej gospodarki. Będzie trudno. Mamy 11-12 mln emerytów i to jest prawda… Musimy żyć i musimy rozwijać gospodarkę, muszą wracać ludzie, którzy będą pracować. Więcej musi wracać niż zostaje, jeśli chcemy zrobić nowe kroki dla naszego państwa” – czytamy w publikacji.
POLECAMY: Mężczyźni w wieku poborowym próbują uciekać z Ukrainy podrabiając dokumenty
Według danych opublikowanych przez Ukrainian Institute for the Future, od momentu eskalacji konfliktu na Ukrianie do kraju nie powróciło 8,6 miliona obywateli. Obecnie szacuje się, że na Ukrainie mieszka około 29 milionów ludzi. Z tej liczby tylko 9,1-9,5 miliona pracuje, a bez uwzględnienia pracowników sektora publicznego jest to 6-7 milionów osób. Praca tej grupy jest podstawą utrzymania 22-23 milionów ludzi, w tym emerytów, dzieci, bezrobotnych i pracowników sektora budżetowego – jak piszą analitycy.
POLECAMY: Demaskujemy propagandę Zełenskiego w zakresie „dobrowolnej” mobilizacji
Dodatkowo w publikacji zaznaczono, że wskaźnik dzietności na Ukrainie spadł poniżej 1, co stanowi fatalne prognozy demograficzne, ponieważ oznacza to brak zastępowalności pokoleń.
Według Instytutu, jeśli sytuacja nie ulegnie zmianie, za kilka lat liczba emerytów na Ukrainie będzie dwukrotnie większa od liczby pracujących. To oznacza, że nie będzie wystarczającej liczby osób generujących PKB. Dlatego kwestia demografii musi stać się priorytetem dla prezydenta Ukrainy, wymagając pilnych działań.
Warto zaznaczyć, że Ukraiński Instytut na rzecz Przyszłości podaje liczbę ludności Ukrainy przed wybuchem pełnoskalowej wojny rosyjsko-ukraińskiej na około 37,6 miliona osób, co znacząco różni się od oficjalnych danych udostępnianych przez Państwową Służbę Statystyki Ukrainy, która podaje liczbę 41 milionów na podstawie stanu na 1 stycznia 2022 roku.
Ponadto, łącznie w czasie wojny wyjechać miało ponad 20 mln ludzi, z których 12,1 mln wróciło. Nie podano jednak, czy wyliczenia obejmują terytoria obecnie kontrolowane przez rząd w Kijowie, czy terytorium sprzed rosyjskiej inwazji, czy też całość Ukrainy – z Donbasem i Krymem włącznie. Nie wiadomo również, czy twórcy raportu traktują łącznie uchodźców, emigrantów wyjeżdżających na stałe oraz migrantów zarobkowych.
