Jarosław Kaczyński – żoliborski dziad i dyktator, podczas Zjazdu Klubów Gazety Polskiej w Spale, która jest kontrolowanym medium przez pisowski reżim, ocenił obecny czas w Polsce jako dobry pod względem gospodarczym i społecznym.
Kampania wyborcza jest w pełnym rozkwicie, więc Kaczyński aktywnie podróżuje po kraju, spotykając się z potencjalnymi wyborcami. Opowiada o osiągnięciach swojej partii, podkreśla jej plany rozwoju kraju, ale także sięga po taktykę straszenia, wspominając o Tuskim, Niemcach i tematyce LGBT.
Żoliborskiego reformatora Polski nie mogło oczywiście zabraknąć również na XVIII Zjeździe Klubów Gazety Polskiej, który rozpoczął się w piątek 30 czerwca, a zakończył 2 lipca w niedzielę.
Jarosław Kaczyński był oczywiście gościem honorowym imprezy, która odbywała się w Spale. Prezes zaszczycił uczestników zjazdu kwiecistą przemową.
„Prezesa„ zapewnia, że wszystko jest ok
– Mamy dzisiaj w Polsce pod względem gospodarczym i społecznym dobry czas, mimo kryzysów, wojny, putinflacji – zażartował (?) Jarosław Kaczyński. Prezes PiS dodał, ze inflacja spada a wskaźniki gospodarcze pokazują, że w najróżniejszych dziedzinach Polska jest wysoko w hierarchii europejskiej i światowej, a w niektórych przypadkach – czasem na pierwszych miejscach. Jako przykład Kaczyński wskazał bezrobocie.
– Wskaźnik bezrobocia w Polsce wynosi 2,7 proc. – według ocen unijnych i światowych, które biorą pod uwagę tych, co szukają pracy – co oznacza, że w skali UE jesteśmy na I miejscu. Ostatnio byliśmy zwykle na drugim miejscy, za Czechami, ale teraz wyprzedziliśmy Czechy – powiedział prezes PiS. – W skali OECD jesteśmy na 3 miejscu, ale od tych, co są na pierwszym i drugim miejscu, czyli od Japonii i Korei Południowej dzieli nas promil, bo oni mają 2,6 proc. a my mamy 2,7 proc. – dodał.
Jarosław Kaczyński stwierdził również, że „ciężka choroba”, jaką było bezrobocie została zwalczona, i że Polska jest w ścisłej światowej czołówce. Tak generalnie. – Weźmy to, co stanowi nasze wielkie zadanie, czyli pogoń za Unią Europejską a dokładnie za tą bogatą częścią Unii Europejskiej. My w tej chwili mamy już 80 proc. przeciętnej, a startowaliśmy z nieporównanie niższego poziomu. I te ostatnie lata, tych 8 lat, mimo kryzysów, przyniosły nam tutaj bardzo znaczący postęp – powiedział z dumą prezes.
Słowem – jest super. Chciałoby się zapytać – panie Kaczyński, skoro jest tak dobrze, to czemu jest tak źle?
Dobrym podsumowanie propagandowej wypowiedzi żoliborskiego dziada będzie skecz kabaretu Neo-nówka…
