Planowany koncert, mający upamiętnić 80. rocznicę tzw. Krwawej Niedzieli, nie odbędzie się na Uniwersytecie Wrocławskim. Uczelnia tłumaczy to faktem braku „oficjalnego zgłoszenia” wydarzenia. Organizatorzy, Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów, twierdzą, że już w lutym poinformowali rektora o swoich planach.
Nadchodzi szybko 80. rocznica Krwawej Niedzieli, która stanowiła kulminację ukraińskiego ludobójstwa Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej. Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów planowało zorganizować 11 lipca koncert pod tytułem „Jeśli zapomnę o nich, ty Boże zapomnij o mnie”, aby uczcić tę okazję. Stowarzyszenie podkreślało, że wydarzenie miało być nie tylko symbolem pamięci, ale również społeczną więzią z rodzinami zamordowanych Polaków.
„Otrzymaliśmy już deklarację od Krzesimira Dębskiego, wybitnego muzyka, znanego w całym kraju kompozytora, który zgodził się wraz z orkiestrą wystąpić na tym wydarzeniu” – wskazywała organizacja. Wsparcia przy organizacji wydarzenia udziela także Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych.
Miejscem organizacji koncertu miała być pierwotnie Aula Leopoldyna Uniwersytetu Wrocławskiego. Jednak władze uczelni odmówiły udostępnienia sali organizatorom. „Magnificencja Rektor odmówił udzielenia nam wsparcia. W założeniu koncert to wydarzenie komplementarne z wrocławskimi obchodami dnia 11 lipca, które Stowarzyszenie Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów organizuje corocznie z udziałem Garnizonu Wrocław, władz rządowych i samorządowych” – informuje Stowarzyszenie.
Na początku kwietnia br. rektor UWr przekazał Stowarzyszeniu Upamiętnienia Ofiar Zbrodni Ukraińskich Nacjonalistów, że Uniwersytet nie udostępni Auli Leopoldyńskiej na potrzeby koncertu, jako powód wskazując „negatywne stanowisko Kolegium Rektorskiego”.