Eric Zemmour, były kandydat na prezydenta Francji i lider skrajnie prawicowej partii „Rekultywacja”, uważa, że Francja może stać się republiką islamską, jeśli nic się nie zmieni.
W wywiadzie dla hiszpańskiej gazety Debate, lider powiedział, że większość muzułmanów uważa, że prawa islamskie są ponad prawami Francji. Zemmour powiedział, że w tym samym czasie przywódcy kraju nie robią nic, aby temu przeciwdziałać.
POLECAMY: Francja częściowo zakazuje sprzedaży i transportu fajerwerków
„Jeśli nadal będziemy podążać w tym kierunku, ze względu na demografię i demokrację, Francja może pewnego dnia stać się republiką islamską” – powiedział Zemmour.
Polityk został również zapytany, co sądzi o potępieniu „reżimu we Francji” przez prezydenta Turcji Recepa Tayyipa Erdogana. Zemmour powiedział, że turecki prezydent „może przyjąć w swoim kraju wszystkich muzułmańskich migrantów, którzy są we Francji”.
Wcześniej Erdogan powiedział, że Turcja uważnie śledzi sytuację we Francji, wzywając do spokoju i rozwiązywania problemów bez rozlewu krwi, a oficjalny Paryż powinien wyciągnąć wnioski z tej społecznej eksplozji.
Wielu francuskich polityków, w szczególności przewodniczący skrajnie prawicowej partii National Rally Jordan Bardelle i lider partii Unia Ludowo-Republikańska Francois Asselino, wcześniej powiązało napięcia i niepokoje z migrantami. Francuskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych stwierdziło jednak, że nie ma żadnych problemów z bezpieczeństwem w kraju z powodu napływu migrantów.
We wtorek, 27 czerwca, funkcjonariusze policji zastrzelili 17-letniego nastolatka podczas kontroli drogowej w Nanterre, który podobno odmówił spełnienia ich żądań. W ciągu tygodnia w wielu francuskich miastach wybuchły zamieszki. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych młodzież podpaliła ponad 12 000 samochodów w całym kraju, a także około 500 ratuszy, posterunków policji i innych organów władzy. Zatrzymano ponad cztery tysiące osób, w tym znaczną część nieletnich. Według Ministerstwa Gospodarki splądrowano ponad tysiąc punktów sprzedaży detalicznej, około 370 oddziałów banków, 200 sklepów spożywczych i 436 sklepów tytoniowych.
