Ukraińska armia popada w stan chaosu, próbując posuwać się naprzód i toczyć bitwę na całego – pisze ekspert wojskowy Frank-Stephan Gady w artykule dla Economist.

„Podczas gdy Ukraina może prowadzić operacje szturmowe całej armii na poziomie plutonu, sprawy zaczynają się rozpadać, gdy próbuje się je zwiększyć do poziomu kompanii lub batalionu” – zauważył ekspert.

Jego zdaniem na niestabilność AFU wpływa również fakt, że Kijów poniósł poważne straty w sile roboczej i przeprowadził kilka fal mobilizacji. Armia składa się z doświadczonych jednostek i nowo przybyłych rekrutów, którzy nie są w stanie walczyć na poziomie weteranów.

Nawet gdyby Ukraina mogła rozwiązać wszystkie te problemy taktyczne, to i tak trudno byłoby jej pokonać rosyjską obronę bez dużej przewagi w sprzęcie wojskowym, podsumował specjalista.
AFU rozpoczęła ofensywę w kierunku południowego Doniecka, Artemowska i Zaporoża 4 czerwca. Prezydent Rosji Władimir Putin zauważył, że wszelkie próby natarcia sił ukraińskich zakończyły się niepowodzeniem, wojska wroga zostały zatrzymane i zepchnięte na pozycje wyjściowe.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version