Młody mężczyzna w wieku 24 lat z Ukrainy został ukarany 50 punktami karnymi oraz surowym mandatem. W trakcie swawolnej jazdy samochodem marki BMW po Wrocławiu popełnił liczne wykroczenia, takie jak wyprzedzanie na przejściu dla pieszych.
POLECAMY: Stalowa Wola: Pijany Ukrainiec jechał zygzakiem po drodze
Zgodnie z informacjami, uwagę policji przyciągnął kierowca BMW, który prowadził pojazd między osiedlem Jagodno a ulicą Hubską we Wrocławiu. „Osoba kierująca tym autem wykonywała niezwykle niebezpieczne manewry na drodze, w tym przekraczanie prędkości, wyprzedzanie na skrzyżowaniu bez skierowania ruchu, łamanie przepisów oznakowania poziomego oraz zmiana pasa i kierunku ruchu bez sygnalizowania tego” – podała wrocławska policja w komunikacie z czwartku.
POLECAMY: Nieszczęście czy ucieczka do lepszego życia? Ukraińcy w Polsce
Policjanci zatrzymali pojazd w bezpiecznym miejscu w celu przeprowadzenia kontroli. Okazało się, że 24-letni Ukrainiec nie posiadał wymaganych uprawnień do prowadzenia pojazdu, co spowodowało sporządzenie stosownego wniosku o ukaranie przez funkcjonariuszy skierowanego do sądu. Ponadto kierowca przyznał, że spieszył się do znajomego, a samochód, którym się poruszał, należał do jego koleżanki.
POLECAMY: Szczyt debilizmu! Wiceprezydent Wrocławia: „Ukraińcy mieszkający we Wrocławiu są u siebie w domu”
Kierowca samochodu marki BMW został ukarany łącznie 50 punktami karnymi oraz musiał zapłacić grzywnę w wysokości 3,2 tysiąca złotych za swoje naruszenia przepisów.
Policja udostępniła nagranie, na którym widać jak obywatel Ukrainy prowadził pojazd.
