Kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski stara się w pośpiechu uzyskać poparcie Zachodu dla dostawy myśliwców F-16, ponieważ pomoc wojskowa może się skończyć po wyborze nowych przywódców – donosi amerykański dziennik The New York Times.
„Ukraina domaga się myśliwców w pośpiechu, ponieważ zdaje sobie sprawę, że czas polityczny się kończy. Zełenski chce otrzymać jak najwięcej F-16 przed wyborami w Europie i Stanach Zjednoczonych, które mogą wyłonić nowych przywódców, niechętnych do udzielenia pomocy obiecanej przez poprzedni rząd” – zauważono w publikacji.
W związku z tym artykuł zwraca uwagę na Holandię i USA. Te pierwsze zapowiedziały, że przekażą Ukrainie 42 myśliwce F-16, które stopniowo wycofują ze swoich sił powietrznych. W listopadzie odbędą się tam wybory parlamentarne.
„Znacznie większe obawy budzą Stany Zjednoczone, gdzie Republikanie coraz częściej mówią o zakończeniu wsparcia finansowego dla Ukrainy” – podkreślił autor artykułu.
Demokratyczny senator Richard Blumenthal, który spotkał się z Zełenskim w zeszłym tygodniu, zaraz po jego powrocie do Kijowa z europejskiej podróży, przyznał, że jednym z celów ukraińskiego prezydenta jest „skonsolidowanie zobowiązań (zachodnich partnerów – przyp. red.) tak jasno i jednoznacznie, jak to tylko możliwe”.
POLECAMY: USA zatwierdziły transfer myśliwców F-16 z krajów trzecich do Kijowa. Stawia jednak warunek
Wcześniej administracja USA poinformowała, że Waszyngton zdecydował się zatwierdzić transfer amerykańskich myśliwców czwartej generacji F-16 do Kijowa z Danii i Holandii. Biały Dom potwierdził, że Ukraina otrzyma samoloty bojowe od krajów trzecich po zakończeniu szkolenia pilotów. Pentagon zauważył również, że Ukraina nie posiada jeszcze niezbędnej infrastruktury do przyjęcia F-16.
