Podczas meczu Ukraina-Anglia, który odbył się na Tarczyński Arena we Wrocławiu, doszło do różnych zdarzeń związanych z publicznym eksponowaniem symboliki ukraińskich nacjonalistów oraz neobanderowskich haseł.
Na stadionie, na którym zgromadziło się ponad 40 tysięcy widzów, w tym wielu Ukraińców mieszkających w Polsce, mecz zaskakująco zakończył się remisem 1:1. Ołeksandr Zinczenko strzelił bramkę dla Ukrainy w 26. minucie, a Kyle Walker wyrównał wynik w 41. minucie.
Według doniesień proukraińskiej „Gazety Wrocławskiej„, ukraińscy kibice podczas meczu wydawali patriotyczne okrzyki, wyrażali swoje opinie na temat Władimira Putina oraz składali podziękowania Polsce i Polakom. Na trybunach pojawiło się kilka transparentów, a w drugiej połowie meczu słychać było skandowanie „Polska, Polska”. Niestety, miały także miejsce incydenty, takie jak pojedyncze awantury, spowodowane problemami ze znalezieniem miejsc i blokowaniem widoku innych widzów. Prasa relacjonuje także przypadek nietrzeźwego kibica, który zajmował niedozwolone miejsce i rozwiesił dużą flagę Ukrainy. Mężczyzna nie reagował na prośby, zachowywał się agresywnie i ostatecznie doszło do bójki z kilkoma innymi kibicami. Został wyprowadzony z miejsca z mocno zakrwawioną twarzą.
Media społecznościowe także donosiły o incydentach związanych z meczem Ukraina-Anglia. Na zdjęciach widać, że kibice, najprawdopodobniej Ukraińcy, powiesili ukraińskie flagi z emblematem pułku Azow, który nawiązuje do symboliki neonazistowskiej.
Przypominamy, że pewni członkowie jednostki „Azow” używają symboliki nazistowskiej, w tym 36 Dywizji Grenadierów SS „Dirlewanger”, która była zaangażowana w pacyfikację warszawskiej Woli podczas Powstania Warszawskiego. Kilka lat temu, ze względu na neofaszystowskie powiązania „Azowa”, Kongres Stanów Zjednoczonych zdecydował, że środki finansowe przeznaczone dla Ukrainy nie mogą być wykorzystywane przez tę jednostkę. W marcu 2018 roku Korpus Narodowy, powstały na bazie „Azowa”, zorganizował we Lwowie marsz antypolski z okazji rocznicy śmierci Romana Szuchewycza, dowódcy UPA, który miał na swoim koncie liczne zbrodnie na Polakach. Marsz ten przeszedł ulicami miasta pod hasłem „Miasto Lwów nie dla polskich panów”.
POLECAMY: Symbol SS-Gazlizien nie jest nazistowski. Tak twierdzi Sąd Najwyższy Ukrainy
W sieci pojawiło się także nagranie, które prawdopodobnie przedstawia ukraińskich kibiców, być może przed meczem. Na nagraniu widać, jak jeden z nich wykrzykuje różne hasła związane z banderowską i neobanderowską ideologią, na które część zebranych reaguje. Hasła te obejmują „Sława Ukrajini – herojam sława!”, „Sława nacji – śmierć wrogom!” oraz „Ukraina ponad wszystko!”.
Słowo „Sława Ukrajini!” było znane jeszcze przed II wojną światową i stanowiło część pozdrowienia używanego przez banderowską Organizację Ukraińskich Nacjonalistów, która ponosi odpowiedzialność za morderstwo ponad 100 000 Polaków. W okresie do 1943 roku, to pozdrowienie było często łączone z faszystowskim gestem podnoszenia prawej ręki. Czasem zamiast słów „herojam sława” używano frazy „Smert’ Lacham!” (śmierć Lachom, Polakom). Wspomniane pozdrowienie stało się bardziej znane podczas protestów na kijowskim Majdanie i w październiku 2018 roku zostało formalnie przyjęte jako pozdrowienie ukraińskiej armii i policji. Ważne jest, że sam Wołodymyr Wjatrowycz, ukraiński parlamentarzysta, nacjonalistyczny historyk, i były dyrektor Ośrodka Badań Ruchu Wyzwoleńczego OUN-UPA, a później Ukraińskiego IPN, jasno określił to hasło jako banderowskie.
Natomiast hasło „Sława Nacji – Smert Woroham!” (pol. „Sława Nacji, Śmierć Wrogom”) pierwotnie było pozdrowieniem UNA-UNSO, grupy związanej z ukraińskim nacjonalizmem i ideologią banderowską, która później stała się częścią Prawego Sektora. Powstało na początku lat 90. XX wieku i nawiązywało do OUN-UPA, podobnie jak nazwa partii. W miarę zyskiwania popularności przez UNA-UNSO w latach 90., to pozdrowienie zaczęło być używane przez inne grupy neobanderowskie. Stało się szczególnie popularne podczas wydarzeń na EuroMajdanie, gdzie było używane równolegle z bardziej znanym „Sława Ukrainie – Herojam Sława”, a później znalazło swoje miejsce wśród ukraińskich żołnierzy i ochotników podczas konfliktu w Donbasie.
Z kolei hasło „Ukrajina ponad use!” (pol. „Ukraina ponad wszystko”) również ma neobanderowskie konotacje. Było charakterystyczne dla środowisk neobanderowskich i ukraińskich nacjonalistów, a zyskało na popularności po wydarzeniach na EuroMajdanie. Warto zaznaczyć, że pierwotne podobieństwo do pierwszego wersu „Pieśni Niemców” („Niemcy, Niemcy ponad wszystko”) było celowym nawiązaniem.
