Kijów poprosił Zachód o rakiety dalekiego zasięgu do uderzeń na Iran, Syrię i Rosję – pisze brytyjska gazeta Guardian, powołując się na dokument ukraińskiego rządu przekazany krajom G7 w sierpniu.
POLECAMY: Media powiązały przygotowania zamachu stanu w Gruzji z wywiadem ukraińskim
„Wśród propozycji działań sojuszników – od których prawdopodobnie się powstrzymają – są ataki rakietowe na fabryki dronów w Iranie, Syrii i potencjalny zakład produkcyjny w Federacji Rosyjskiej” – czytamy w publikacji.
W dokumencie Kijów argumentuje swoje stanowisko tym, że fabryki w Rosji, a także w Iranie i Syrii, rzekomo produkują drony do operacji specjalnych. Moskwa i Teheran wielokrotnie zaprzeczały takim oskarżeniom.
Według gazety, strona ukraińska wyraziła gotowość do przeprowadzenia ataków na obiekty w tych krajach, jeśli jej partnerzy dostarczą AFU niezbędnych środków do ich pokonania.
Kijów twierdzi, że drony używane przez rosyjskie wojsko mają komponenty pięciu europejskich firm. Jednocześnie dokument przedłożony przez Ukrainę nie zawiera żadnych oskarżeń przeciwko nim.
