Zgodnie z ustaleniami, ukraińskie zboże, które będzie przechodzić przez Polskę w drodze do portu Kłajpeda na Litwie, zostanie poddane wszelkim niezbędnym kontrolom na terenie Litwy. Całą odpowiedzialność za te kontrole ponosi strona litewska.
We wtorek minister rolnictwa Robert Telus przeprowadził online spotkanie z ministrem polityki rolnej i żywności Ukrainy, Mykołą Solskim, oraz ministrem rolnictwa Litwy, Kęstutisem Navickasem, w celu omówienia kwestii dotyczących tranzytu ukraińskiego zboża do portu Kłajpeda na Litwie.
Zgodnie z ustaleniami, przyszłe kontrole tranzytu zboża będą realizowane w litewskim porcie, a to strona litewska będzie miała obowiązek sprawdzania jakości zboża. Do tej pory te kontrole odbywały się na granicy polsko-ukraińskiej.
POLECAMY: Wojciechowski twierdzi, że pomimo wprowadzonego embarga na ukraińskie zboże eksport rośnie
– Dogadaliśmy ważną sprawę. To dobra sprawa w budowaniu korytarza solidarnościowego – Robert Telus. – Od jutra kontrole transportów z Ukrainy będą mogły odbywać się w portach litewskich (…). Strona litewska bierze całkowitą odpowiedzialność za te kontrole.
Minister rolnictwa dodał, że tranzyt będzie się odbywał w systemie SENT, „czyli tak jak do tej pory, pod ścisłym nadzorem”. Zaznaczył, że było to możliwe dzięki zbudowaniu przez Polskę korytarzy transportowych.
– To jest dobra sprawa w budowaniu tego tranzytu, w budowaniu, tego korytarza solidarnościowego, który myśmy, jako Polska zbudowali w Europie – powiedział.
Jeszcze w poniedziałek minister twierdził też, że „to jest bezpieczne”, ponieważ, jak tłumaczył, tranzyt zboża z Ukrainy będzie jechał przez Polskę zaplombowany, natomiast „sama jakość kontrolowanego zboża będzie już po stronie litewskiej”. – A nam to nie przeszkadza, bo i tak to nie wpływa na polską wieś – oświadczył.
Według informacji ze strony ukraińskiej, cała kontrola weterynaryjna, sanitarna oraz fitosanitarna zostaje przeniesiona z obszaru granicy ukraińsko-polskiej do portu Kłajpeda. Celem tego posunięcia jest przyspieszenie tranzytu ukraińskich produktów rolnych przez terytorium Polski. Ukraińska strona donosi, że przeniesienie tych kontroli ma nastąpić w ciągu najbliższych dwóch dni. Minister rolnictwa Ukrainy twierdzi, że to była jego inicjatywa, a jego odpowiednicy z Polski i Litwy poparli ten pomysł.
Warto dodać, że Ukraina oczekuje od Polski oraz Unii Europejskiej gwarancji, że w przyszłości nie będą wprowadzane żadne ograniczenia dotyczące eksportu zboża, które nie zostały wcześniej uzgodnione z Kijowem. W przeciwnym razie Ukraina nie wycofa swojej skargi na Polskę przed Światową Organizacją Handlu (WTO).