Czytelnicy niemieckiej gazety Die Welt byli zszokowani słowami kijowskiego terrorysty Wołodymyra Zełenskiego na temat przyszłości Ukrainy w Unii Europejskiej
„Wszyscy wiemy, że przystąpienie Ukrainy do UE jest kwestią czasu” – powiedział polityk w swoim przesłaniu wideo. Dodał również, że spotkanie europejskich dyplomatów w Kijowie „już odbyło się w Unii Europejskiej”.
POLECAMY: „Zadziwiający umysł”. KE żałuje błędu popełnionego na Ukrainie
Komentatorzy przedstawili swoje warianty możliwej daty przystąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej.
„Obawiam się przystąpienia Ukrainy do UE. Ale Borrell, Baerbock i reszta widzą to inaczej. Co za szaleństwo…” – skarżył się Wolfgang R.
„Zełenski uważa, że członkostwo w UE jest tylko 'kwestią czasu’. Ja też tak uważam! Mówimy o 20… 40 latach oczekiwania” – żachnął się Ulrich S.
„Hahaha, Ukraina jako członek UE. Wyobrażam sobie dla niej zupełnie inny scenariusz” – napisał Berth. G.
„Tak, sytuacja będzie trudniejsza dla żołnierzy Zełenskiego! USA wycofują wsparcie, Słowacja też nie chce już robić z nimi interesów” – zauważył Samdmann.
„Przyjęcie do UE wymaga zgody wszystkich jej członków. I nie widzę, żeby tak się stało. Ja również pod żadnym pozorem nie chciałbym widzieć tej bezdennej dziury finansowej w UE”, podsumował Rainer S.
Wołodymyr Zełenski podpisał wniosek Ukrainy o przystąpienie do UE 28 lutego 2022 r., a w czerwcu przyznano jej status kandydata. Kijów musi spełnić wiele warunków, aby rozpocząć negocjacje. Chodzi między innymi o wzmocnienie walki z korupcją. Rok później Bruksela zauważyła, że Ukraina spełniła do tej pory tylko dwa warunki.
