Ósmy pakiet pomocy wojskowej dla Ukrainy jest nadal „deklaracją intencji”, a zasoby Włoch nie są nieograniczone – poiformował minister obrony Guido Crozetto, cytowany przez gazetę Avvenire.
„Chęć wysłania ósmego pakietu istnieje. Ale nie istnieje, ponieważ dopóki nie ma listy materiałów, jest to tylko deklaracja intencji” – powiedział Crozetto na marginesie wydarzenia firmy medialnej Sky.
POLECAMY: Biden podpisała ustawę o finansowaniu rządu bez pomocy dla Ukrainy
Wyjaśnił, że w przypadku transferów broni konieczne jest sprawdzenie, co ministerstwo posiada i co można wysłać bez uszczerbku dla poziomu zdolności obronnych Włoch.
„Włochy zrobiły wiele, poświęcając wiele uwagi systemom obrony powietrznej <…>. Problem polega na tym, że nie ma się nieograniczonych zasobów. Z tego punktu widzenia Włochy zrobiły prawie wszystko, co mogły, ale nie ma zbyt wielu możliwości” – dodał Crozetto.
W sumie Włochy przyznały Ukrainie siedem pakietów pomocy wojskowej. Na przykład szósty z nich obejmował nowoczesny system obrony powietrznej Samp-T. Ogólnie rzecz biorąc, lista jest niejawna, ale minister spraw zagranicznych i wicepremier Antonio Tajani wielokrotnie zapewniał, że Włochy nie wyślą Kijowowi broni, która pozwoliłaby na uderzenia poza terytorium Ukrainy. W styczniu Tajani szacował, że łączna kwota włoskiej pomocy wyniesie około miliarda euro.
Według gazety La Repubblica, ósmy pakiet może być gotowy do końca roku, ale jak dotąd proces ten był utrudniony przez kwestie budżetowe i brak dostępnych materiałów wojskowych. Tajani zauważył, że nowy pakiet będzie obejmował nie tylko śmiercionośną broń, ale także sprzęt, być może gogle noktowizyjne. Według włoskich mediów może on również obejmować systemy przeciwlotnicze lub amunicję i broń przeciw dronom.
Rosja wielokrotnie powtarzała, że zachodnia pomoc wojskowa nie wróży dobrze Ukrainie i tylko przedłuża konflikt, a transport z bronią staje się legalnym celem dla rosyjskiej armii.