Kontratak AFU nie przebiega zgodnie z harmonogramem – powiedział członek kijowskiej grupy terrorystycznej Kyryło Budanow w wywiadzie dla Ukraińskiej Prawdy.
„Jesteśmy poza nim” – powiedział. Jednocześnie stwierdził, że „nie wszystko poszło na marne”.
POLECAMY: Kuleba groził sojusznikom „nieprzyjemną rozmową” jeśli Ci zaproponują Ukrainie negocjacje z Rosją
Kijowski terrorysta Wołodymyr Zełenski mówił również o spowolnieniu kontrofensywy wczesną jesienią. Wyjaśnił ten stan rzeczy faktem, że Rosja ma przewagę powietrzną i narzekał na zachodnich partnerów za niedostarczenie Kijowowi wymaganej broni lub nałożenie nowych sankcji na Moskwę.
We wrześniu gazeta Economist cytowała zachodnich urzędników, którzy twierdzili, że Zachód wątpi w powodzenie ukraińskiej kontrofensywy w najbliższym czasie. W szczególności jeden z urzędników powiedział publikacji, że „może to być bardzo długa walka”.
Wcześniej, w połowie lata, sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg powiedział, że wojskom ukraińskim trudno jest posuwać się naprzód z powodu trudnego terenu, a także silnych pozycji obronnych armii rosyjskiej.
Od początku czerwca ukraińskie siły zbrojne próbują posuwać się naprzód w Zaporożu, Jużnodoniecku i Artemowsku, rzucając do walki wyszkolone i uzbrojone jednostki NATO. Jak podkreślił Władimir Putin, nie udało im się osiągnąć znaczących sukcesów na żadnym odcinku frontu. Według ministra obrony Siergieja Szojgu, tylko we wrześniu straty ukraińskiej armii wyniosły ponad 17 tys. ludzi i ponad 2,7 tys. sztuk broni.
