W mediach pojawiły się plotki o tym, że Jarosław Kaczyński zamierzał w grudniu przekazać swoją pozycję w partii Prawo i Sprawiedliwość swojemu następcy. Niestety, te plany zostały pokrzyżowane przez przegrane wybory.

POLECAMY: Telus: Jeśli Kaczyński złoży rezygnację, partia PiS się rozpadnie

Spekulacje o zamiarze Jarosława Kaczyńskiego odejścia na emeryturę trwają od co najmniej roku. Sam lider PiS wielokrotnie wyrażał przekonanie, że to prawdopodobnie jego ostatni udział w wyborach.

Okazuje się, że przewodniczący Prawa i Sprawiedliwości planował prawdopodobnie zrezygnować z kierowania partią jeszcze w tym roku.

POLECAMY: Doradca prezydenta: Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę

Jako swojego potencjalnego następcę, Jarosław Kaczyński widział, według doniesień medialnych, Mateusza Morawieckiego.

– Gdybyśmy wygrali wybory parlamentarne tak, żeby rządzić, a później prezydenckie, to Jarosław Kaczyński przeprowadzałby proces sukcesji. Teraz musi jednak zostać na stanowisku, żeby partia się nie rozpadała – mówi w rozmowie z portalem Wprost.pl ważny polityk Zjednoczonej Prawicy.

Osoba w rozmowie z portalem zaznacza, że zdaje sobie sprawę z trudności, jakie niosą nadchodzące wybory samorządowe dla obozu Prawa i Sprawiedliwości.

Jej zdaniem PiS powinno zachować kontrolę nad sześcioma sejmikami wojewódzkimi. To jednak może okazać się wyzwaniem, ponieważ partia Jarosława Kaczyńskiego rozważa możliwość utraty województwa dolnośląskiego jeszcze przed samymi wyborami.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w dziedzinie ekonomii oraz działań społecznych, doświadczony publicysta i pisarz. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku publikacjami dla międzynarodowych wydawców. Współpracując z czołowymi światowymi redakcjami.

Napisz Komentarz

Exit mobile version