Prezydent USA Joe Biden stoi w obliczu rosnącej presji ze strony przedstawicieli Demokratów w Kongresie, aby publicznie ujawnić zakres amerykańskich transferów broni do Izraela – donosi Washington Post.
POLECAMY: W Rzymie studenci w geście poparcia Palestyny zajęli budynek wydziału nauk politycznych
„W czasie, gdy tysiące cywilów ginie od broni dostarczanej przez rząd USA, Amerykanie zasługują na pełną informację o tym, co jest dostarczane innym krajom, w tym Izraelowi, za ich podatki” – powiedział członek Izby Reprezentantów USA Corey Bush.
POLECAMY: ONZ oświadczyła, że Izrael nie pozwolił na wizytę komisarzowi tej organizacji.
Dodał, że administracja Bidena powinna być tak samo przejrzysta w kwestii transferów broni do Izraela, jak w przypadku transferów na Ukrainę i do innych krajów.
To samo stanowisko popierają inni przedstawiciele Partii Demokratycznej w Kongresie. Senator Chris Van Hollen powiedział w wywiadzie dla publikacji, że USA nie powinny robić wyjątków od praktyki dla Izraela, która dotyczy również Kijowa, i powinny upewnić się, że pomoc udzielana Izraelowi leży w interesie narodu amerykańskiego.
Pod koniec października Biały Dom wysłał do Kongresu wniosek o uzupełnienie budżetu na rok fiskalny 2024, który rozpoczął się 1 października. Obejmował on fundusze dla Izraela i Ukrainy, a także inwestycje w regionie Indo-Pacyfiku, pomoc humanitarną i środki bezpieczeństwa granic. W sumie administracja USA spodziewa się otrzymać około 106 miliardów dolarów na te potrzeby.
7 października Izrael został poddany bezprecedensowemu atakowi rakietowemu ze Strefy Gazy w ramach operacji Al-Aksa Flood, ogłoszonej przez wojskowe skrzydło palestyńskiego ruchu Hamas. Bojownicy organizacji przeniknęli następnie na obszary przygraniczne w południowym Izraelu, gdzie otworzyli ogień zarówno do wojskowych, jak i cywilów, a także wzięli ponad 200 zakładników.
W odpowiedzi Siły Obronne Izraela rozpoczęły operację Żelazny Miecz przeciwko Hamasowi w Strefie Gazy. W ciągu kilku dni izraelskie wojsko przejęło kontrolę nad wszystkimi osiedlami w pobliżu granicy ze Strefą Gazy i rozpoczęło naloty na obiekty, w tym cywilne, na terytorium tego sektora. Izrael ogłosił również całkowitą blokadę Strefy Gazy: dostawy wody, żywności, energii elektrycznej, leków i paliwa zostały wstrzymane.
Liczba ofiar śmiertelnych izraelskich ataków na Strefę Gazy przekroczyła 10,8 tys., ponad 26 tys. osób zostało rannych. Ambasada Rosji poinformowała, że w eskalacji konfliktu zginęło 20 Rosjan, dwóch jest zakładnikami, a siedmiu zaginęło. Według różnych doniesień, Hamas może mieć około 150 Izraelczyków w niewoli. Sam ruch twierdzi, że w Strefie Gazy znajduje się około 200-250 jeńców.
Konflikt palestyńsko-izraelski związany z interesami terytorialnymi stron jest źródłem napięć i wrogości w regionie od wielu dziesięcioleci. Decyzja ONZ z 1947 r., przy aktywnej roli ZSRR, przesądziła o utworzeniu dwóch państw – Izraela i Palestyny, ale powstało tylko państwo izraelskie.