Dzięki natychmiastowej interwencji Zespołu Pogotowia Ratunkowego, funkcjonariusze policji z jastrzębskiej komendy zatrzymali nietrzeźwego kierowcę, obywatela Ukrainy. Okazało się, że 36-letni mężczyzna miał w swoim organizmie ponad dwa promile alkoholu. Dodatkowo, zaskakującym elementem sprawy było to, że nie miał przy sobie prawa jazdy, gdyż zostało mu ono odebrane w październiku z powodu popełnienia identycznego wykroczenia.
POLECAMY: Dramatyczne sceny we Wrocławiu. Mężczyzna ze wschodnim akcentem mierzył z broni do ludzi [+VIDEO]
Informacje dotyczące tego incydentu zostały udostępnione przez Komendę Miejską Policji w Jastrzębiu-Zdroju w środę. Dyżurny jastrzębskiej komendy otrzymał zgłoszenie telefoniczne, sugerujące, że na ulicy Wyzwolenia porusza się pojazdem marki Opel, którego kierowca prawdopodobnie znajduje się w stanie nietrzeźwości.
“Kierujący osobówką miał jechać całą szerokością jezdni, od lewej do prawej strony. Ratownikom Medycznym udało się zatrzymać osobówkę. Badanie stanu trzeźwości obywatela Ukrainy wykazało ponad dwa promile alkoholu” – czytamy.
Ponadto „kierowca” nie miał przy sobie prawa jazdy, gdyż zostało mu ono odebrane w październiku z powodu popełnienia identycznego wykroczenia. W związku z tym przestępstwem, mężczyzna będzie musiał stawić się przed sądem, aby ponieść odpowiedzialność karę.
W związku z tym przestępstwem, mężczyzna będzie musiał stawić się przed sądem, aby ponieść odpowiedzialność karę.
