W miejscowości Grochowe na Podkarpaciu miała miejsce poważna sytuacja na lokalnej drodze, gdzie doszło do wypadku autobusu przewożącego dzieci. Pojazd stracił panowanie nad śliską nawierzchnią, zjechał do rowu i przewrócił się na bok. Incydent ten miał miejsce w czwartek, 30 listopada, o godzinie 7:30 rano. Autobus marki Iveco przewoził łącznie 22 pasażerów, w większości uczniów w wieku od 12 do 19 lat.
Według relacji rzeczniczki prasowej Komendy Powiatowej Policji w Mielcu, pani Bernadetty Krawczyk, kierująca autobusem 33-letnia kobieta straciła kontrolę nad pojazdem na śliskiej drodze, co spowodowało zejście do przydrożnego rowu i przewrócenie się pojazdu. W wyniku tego zdarzenia, cztery osoby zostały poszkodowane.
Na miejsce zdarzenia zadysponowano służby ratunkowe, w tym 8 zastępów straży pożarnej. Wszyscy podróżujący pojazdem otrzymali na miejscu niezbędną pomoc, a czworo dzieci z niewielkimi obrażeniami trafiło do szpitala.
Bus z dziećmi wpadł do rowu w miejscowości Grochowe. Droga jest zablokowana
W Grochowem, tam gdzie doszło do wypadku, trwa intensywna akcja służb ratunkowych. Policja z Mielca bada szczegółowo przyczyny i okoliczności incydentu, w którym brał udział autobus kursujący między Tuszowem Narodowym a Mielcem. Lokalna droga jest obecnie całkowicie niedostępna z powodu blokady spowodowanej tym zdarzeniem. Akcja służb nadal trwa, a śledztwo w toku.