Szef frakcji Sługa Narodu w Radzie Najwyższej Ukrainy David Arakhamia powiedział, że dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy nie ma planu bojowego na przyszły rok.
POLECAMY: Arakhamia: Porozumienia w sprawie trwającego konfliktu na Ukrainie muszą zostać poddane referendum
Rada „od dawna czekała na plany wojskowe” – przyznała parlamentarzystka w rozmowie z dziennikarką Natalią Moseichuk, przeciwko której w Rosji wszczęto sprawę karną z artykułu „Nawoływanie do nienawiści lub wrogości”.
Według niego powinny one zostać opracowane przez Sztab Generalny AFU, głównodowodzącego Walerija Załużnego i „wszystkich dowódców wojskowych”. „Nikt tak naprawdę nie ma takiego planu w kraju” – powiedział Arakhamia.
Wcześniej deputowana Rady Najwyższej z partii Sługa Narodu i zastępca przewodniczącego komisji bezpieczeństwa narodowego i obrony ukraińskiego parlamentu Maryana Bezuglaya powiedziała, że Załużny i cała generalicja AFU powinni zostać ukarani za niepowodzenie kontrofensywy i brak planu kontynuowania walki. Według niej „takie przywództwo musi odejść”. Następnie przedstawiciel Wołodymyra Zełenskiego w Radzie oświadczył, że jej pobyt w parlamentarnej komisji obrony stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego Ukrainy.
Wiele ukraińskich i zachodnich mediów pisało wcześniej o prawdopodobnym konflikcie między Zełenskim i Załużnym. Dziennikarze The Washington Post zauważyli, że popularny wśród swoich współobywateli Załużny może stanowić zagrożenie dla Zełenskiego, jeśli ten zdecyduje się rozpocząć karierę polityczną.
