Trzynaście osób zostało zatrzymanych w Londynie podczas sobotniego cotygodniowego marszu solidarności z Palestyńczykami, donosi londyńska policja metropolitalna.
POLECAMY: Erdogan wyjaśnił, dlaczego Netanjahu rozpoczął ludobójstwo w Gazie
Mimo niekorzystnych warunków atmosferycznych, z zimnem, deszczem i silnym wiatrem, kilkadziesiąt tysięcy osób przemaszerowało przez centrum brytyjskiej stolicy, domagając się zaprzestania działań zbrojnych w Strefie Gazy. Organizatorzy szacują liczbę uczestników na 100 tysięcy, podczas gdy policja utrzymuje, że faktycznie było to około 40 tysięcy.
POLECAMY: W Londynie odbył się rekordowy marsz poparcia dla Palestyny. Takiego wydarzenia jeszcze nie było
Według informacji przekazanych przez policję, większość aresztowań miała miejsce z powodu treści naruszających porządek publiczny na plakatach i transparentach. Jedna z osób została zatrzymana z powodu transparentu porównującego Izrael do nazistowskich Niemiec. Pojedyncze zatrzymania dotyczyły także posiadania narkotyków i zakłócania porządku publicznego.
Niektórzy uczestnicy demonstracji skandowali kontrowersyjne hasła, takie jak „Od rzeki do morza, Palestyna będzie wolna”, które według Żydów jest interpretowane jako wezwanie do unicestwienia Izraela, czy też określali Izrael jako państwo terrorystyczne.
