Uroczystości związane z żydowskim świętem Chanuka ponownie odbyły się w Pałacu Prezydenckim. Andrzej Duda w towarzystwie swojej żony Agaty (żydówki) uroczyście zapalili świece chanukowe.

POLECAMY: Duda zapalił świece chanukowe w Pałacu Prezydenckim. »To jest nasze wspólne święto« Czy Duda zna genezę chanukowych świat?

Tradycję obchodów Chanuki w Pałacu Prezydenckim rozpoczął prezydent Lech Kaczyński w 2006 roku.

– Dziękujemy, że możemy was gościć i współuczestniczyć w zapaleniu chanukowych świec – powiedział Andrzej Duda do zebranych. Wśród nich byli m.in. naczelny rabin Polski Michael Schudrich i ambasador Izraela Yacov Livne.

– To wydarzenie jest istotne w życiu codziennym i wierze ważnej części naszej społeczności Rzeczypospolitej. Także i współczesnej, co mnie, jako prezydenta, ogromnie cieszy. Mamy wielką tradycję współistnienia narodów polskiego i żydowskiego, a obok nas wielu innych, których potomkowie są do dziś wśród nas – podkreślił prezydent Duda.

– Cieszę się, że po Holokauście, po dramacie, którego naród żydowski i jego polscy obywatele doznali w czasie II wojny światowej, po tej tragedii, którą przeszliśmy wszyscy razem na okupowanych terenach, kultura, tradycja, społeczność żydowska, wraca, odżywa, od 30 lat coraz bardziej dynamicznie istnieje – mówił Duda. Podkreślił, że „zwłaszcza w dzisiejszych czasach, odradza się w naszym kraju bezpiecznie”.

Dzisiaj, według słów Dudy, Izrael przeżywa trudne chwile, a wielu rodzinom nadal brakuje ich najbliższych, którzy są wciąż nieobecni. Zapewnił o podejmowaniu wszelkich starań w celu ich powrotu. Podkreślił, że jedną z oczekujących na uwolnienie osób jest Alex Dancyg, posiadający obywatelstwo polsko-izraelskie. Ponadto, poinformował o wysłaniu na Bliski Wschód szefa BBN, Jacka Siewiery, oraz jego „specjalnego wysłannika ministra Rafała Kosa”, którzy obecnie prowadzą rozmowy w tej sprawie.

Niestety nie możemy zgodzić się z tezą Dudy, który próbuje tuszować – izraelskich i ich działania w Strefie Gazy.

 Mamy wielką nadzieję, że ten straszny czas zakończy się i będzie tam pokojowe rozwiązanie, które pozwoli współistnieć narodom na Bliskim Wschodzie pokojowo. Jest to wielkie marzenie i wielka modlitwa, myślę, całego świata, by w końcu tak się stało. Także i moje, nie ukrywam, chciałbym, żeby pokój zaistniał i żebyśmy wszyscy mogli żyć spokojnie – powiedział Duda znany z łamania Konstytucji i ochrony kijowskich i izraelskich -.

Dla Agaty Korhauser-Dudy uczestnictwo w obchodach chanukowych może stanowić wzmacniające doświadczenie, związane z jej korzeniami. Prezydentowa jest bowiem Żydówką z pochodzenia – wnuczką Jakuba Kornhausera, krakowskiego Żyda.

Duda dokonał zapalenia szames, czyli świeczki, od której płomienia odpalane są kolejne. Następnie pozostali uczestnicy uroczystości zapalili osiem świec chanukowych. Podczas ceremonii zapalania świec odśpiewane zostały błogosławieństwa. Całe wydarzenie zakończył koncert, podczas którego wybrzmiała tradycyjna muzyka żydowska.

Chanuka – co to jest?

Chanuka jest to święto przypominające – szczegółowo – cud jaki wydarzył się w Świątyni Jerozolimskiej. Natomiast – ogólnie – rewoltę Żydów przeciwko Grekom, zwaną Powstaniem Machabeuszy. Działo się to w Judei – zapadłym zakątku ówczesnego świata, w jednej z prowincji starożytnej Syrii. Politycznie i gospodarczo była to prowincja, ale w wymiarze idei, miejsce to było wyjątkowo ważne. I także szczególny moment historyczny. Ten obszar był samotną wysepką monoteizmu w wielkim oceanie politeizmu. Tylko Żydzi byli wówczas monoteistami – wierzyli w istnienie jednego, niewidzialnego Boga. Władca grecki Antioch IV Epifanes z dynastii Seleucydów chciał zniszczyć ich religię i zastąpić ją kultami greckimi. Zakazał wyznawania żydowskiej religii. Karał za przestrzeganie jej reguł. Spowodowało to bunt, który okazał się skuteczny. W latach 165-164 p.n.e. Żydzi pod wodzą Judy Machabeusza wyparli Greków z Judei. Świątynia Jerozolimska, którą król przemienił na miejsce kultu greckiego, została rytualnie oczyszczona i na nowo poświęcona. Powstanie to było nie tylko buntem przeciwko najeźdźcy i okupantowi, ale także przeciwko żydowskiemu stronnictwu kolaborantów, na czele którego stali niektórzy kapłani i warstwy wyższe społeczeństwa Jerozolimy.

Można z wielkim prawdopodobieństwem zakładać, że gdyby nie wybuchła rewolta religijnych Żydów przeciwko Grekom i zhellenizowanym Żydom, judaizm by nie przetrwał. Gdyby Grecy zwyciężyli i monoteizm przestałby istnieć, dalsze dzieje potoczyłyby się całkiem inaczej. Zabrakłoby źródła, z którego czerpało chrześcijaństwo. A nikt nie może zaprzeczyć, że bez chrześcijaństwa świat byłby całkiem inny.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

6 komentarzy

  1. Przecież on też jest tej samej narodowości. Dziadek to był Samuel feigebaum, a ten ma na imię Aaron. To straszne żeby pałac prezydencki był do tego celu wykorzystany. W jakiej Polsce my żyjemy?

  2. Na zdjęciu ten po prawej to prezydent. A ten po lewej to nadprezydent. Prezydenci się zmieniają a on ciągle bryluje w pałacu. Obywateli z żydowskimi przodkami co prawda trochę jest, ale wyznawców tej religii bardzo mało. Nie ma więc demokratycznego mandatu aby rebe Schudrich tam bywał. Jeśli już to na spotkaniach prezydenta z przedstawicielami wszystkich zarejestrowanych w Polsce religii. Wszystkimi naraz. Nawet z pastafarianami ateistami i agnostykami. Przypomnę, że to Schudrich osobiście wstrzymał ekshumację w Jedwabnem gdy zespół prof Koli wykopał łuski z nowego modelu karabinu maszynowego, który dopiero co Niemcy wprowadzili do służby. To obalało tezy Grossa i zdejmowało odpowiedzialność za zbrodnię z Polaków, więc Schudrich nakazał natychmiast zatrzymać ekshumację i zmuszono archeologów do milczenia. Ma swój udział w tym łgarstwie też Lech Kaczyński.
    W kościele w Tykocinie jest tablica z listą Polaków zamordowanych w sowieckich łagrach. Brak na niej informacji, że w większości zostali oni wskazani enkawudzistom przez swoich żydowskich sąsiadów.

  3. Dość durnych sługusów goi. Jak można płuc na wiarę katolicką? Gdyby który z was pojechał do Knessetu i chciał powiesić krzyż na ścianie to pejsate by zlinczowali i zabili.

Napisz Komentarz

Exit mobile version