Dziennik Ustaw opublikował wyrok Trybunału Konstytucyjnego z początku grudnia, który został opatrzony adnotacją stwierdzającą, że decyzja sądu została podjęta przez skład naruszający „istotę prawa do sądu”. Julia Przyłębska skomentowała tę decyzję, określając ją jako sprzeczną z konstytucją. Przypominamy, że w składzie TK znajdują się nieleganie powołani przez PiS sędziowie dublerzy oraz Julia Przyłębska, która od grudnia 2022 roku okupuje stanowisko prezesa tej instytucji.
W poniedziałek 18 grudnia w Dzienniku Ustaw ukazał się wyrok Trybunału Konstytucyjnego z wtorku 5 grudnia, dotyczący przepisów prawa łowieckiego. W adnotacji zaznaczono, że „opublikowany wyrok został wydany przez skład ustalony z naruszeniem podstawowej zasady dotyczącej wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego, co w konsekwencji narusza istotę prawa do sądu ustanowionego na mocy ustawy”.
Przyłębska skomentowała adnotację w Dzienniku Ustaw, nazywając ją uzurpacją władzy wykonawczej, w krótkiej wypowiedzi dla portalu „wPolityce”.
– To uzurpacja władzy wykonawczej naruszająca konstytucyjne fundamenty trójpodziału władzy – skomentowała.
– Orzeczenia, ogłasza się w odpowiednim dzienniku urzędowym, na zasadach i w trybie określonym w Konstytucji oraz ustawie o ogłaszaniu aktów normatywnych i niektórych innych aktów prawnych. Zarówno Konstytucja, jak i ustawa o ogłaszaniu aktów prawnych, nie przyznaje ani Prezesowi Rady Ministrów, ani Rządowemu Centrum Legislacji uprawnienia do publikacji wyroków Trybunału z adnotacjami czy notatkami – stwierdziła.
– W art. 9 ust. 1 pkt 6 ustawy o ogłaszaniu jednoznacznie wskazano, że w Dzienniku Ustaw Rzeczypospolitej Polskiej ogłasza się „orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego dotyczące aktów normatywnych ogłoszonych w Dzienniku Ustaw” – powiedziała Przyłębska, określając adnotację „jednoznacznym naruszeniem postanowień ustawy o ogłaszaniu orzeczeń”. – Prezes Rady Ministrów jako podmiot odpowiedzialny za wydawanie Dziennika Ustaw i Monitora Polskiego nie może dodawać adnotacji zawierających w istocie jego prywatne opinie, tym bardziej że są one sprzeczne z Konstytucją i wyrokami Trybunału Konstytucyjnego – dodała zdemoralizowana prawnie kucharka Kaczyńskiego.
Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie dotyczące prawa łowieckiego, które zostało jednogłośnie ogłoszone. W dniu 5 grudnia Trybunał uznał, że przepisy prawa łowieckiego dotyczące wyłączenia odpowiedzialności odszkodowawczej dzierżawców lub zarządców obszaru łowieckiego za szkody w uprawach są zgodne z ustawą zasadniczą. Kwestię prawną przed Trybunał skierował Sąd Rejonowy w Pile, który zwrócił uwagę na brak uzasadnionych podstaw do wprowadzenia takich ograniczeń lub wyłączeń w odpowiedzialności odszkodowawczej, co mogłoby naruszyć zasadę równości i ochrony własności posiadaczy uszkodzonych upraw lub plonów rolnych.
Sędzia sprawozdawca Jarosław Wyrembak, przedstawiając stanowisko Trybunału, podkreślił, że Trybunał nie podzielał argumentacji autora pytania prawnego. Trybunał uznał, że uwzględniając ochronę środowiska, której beneficjentami są wszyscy obywatele państwa, wprowadzone zróżnicowanie jest uzasadnione. Trybunał nie zgodził się z sądem pytającym, że ograniczenie ustanowione przez ustawodawcę narusza istotę prawa do odszkodowania. Sędzia sprawozdawca wyjaśnił, że ustawodawca nie przekroczył granic konstytucyjnie dopuszczalnych ograniczeń praw majątkowych i nie naruszył obowiązku ich ochrony, zgodnie z zasadą równości.
Według oceny Trybunału, istotnym czynnikiem jest wzgląd na ochronę środowiska, a nie interes dzierżawców lub zarządców obszarów łowieckich, co sprawia, że państwo tworzy warunki sprzyjające ochronie i właściwemu zarządzaniu zasobami dzikich zwierząt. Sędzia TK Jarosław Wyrembak przypomniał, że zgodnie z artykułem drugim Prawa Łowieckiego zwierzęta łowne w stanie wolnym są traktowane jako dobro ogólnonarodowe.
– Według stanowiska Trybunału ważne dobro wspólne wynikające z zapewnienia efektywnej ochrony środowiska niesie ze sobą konieczność znoszenia niedogodności związanych z ochroną dzikich zwierząt. Jako takie uzasadnia w szczególności konieczność dźwigania szkód w uprawach i płodach rolnych przez właścicieli i posiadaczy gruntów rolnych – mówił Wyrembak. Sprawą zajmował się pięcioosobowy skład Trybunału Konstytucyjnego pod przewodnictwem sędziego TK Justyna Piskorskiego. W składzie byli jeszcze sędziowie: Jarosław Wyrembak, Zbigniew Jędrzejewski, Mariusz Muszyński i Bogdan Święczkowski. Orzeczenie zapadło jednogłośnie.