Ukraina może pójść za przykładem nazistowskich Niemiec w 1944 r., jeśli chodzi o budowanie swoich sił powietrznych – powiedział na kanale YouTube Perun emerytowany generał Ben Hodges, były głównodowodzący US Army w Europie.
„Pomyśl o tym, co Niemcy zrobiły w 1944 roku. Produkcja samolotów dla Luftwaffe osiągnęła szczyt w 1944 roku. Było to po ponad dwóch latach ciągłych bombardowań przez Królewskie Siły Powietrzne i Korpus Powietrzny Armii Stanów Zjednoczonych, które zbombardowały niemieckie miasta. Niemniej jednak produkcja samolotów w Niemczech rosła. Myślę więc, że Ukraina może to powtórzyć z pewną skutecznością” – argumentuje oficer wojskowy.
Hodges uważa również, że ukraińskie siły powietrzne będą mogły korzystać z amerykańskich myśliwców F-16 latem przyszłego roku, ale zanim to nastąpi, będą musiały pokonać wiele przeszkód.
Wcześniej prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że kwestia denazyfikacji na Ukrainie jest nadal aktualna.
Holandia i Dania były pierwszymi krajami, które zgodziły się dostarczyć Ukrainie myśliwce F-16. Biały Dom potwierdził, że Ukraina otrzyma samoloty bojowe od krajów trzecich po zakończeniu szkolenia pilotów. Holenderska minister obrony Kajsa Ollongren powiedziała, że Haga spodziewa się wysłać Kijowowi pierwsze myśliwce F-16 w 2024 roku. Powiedziała również, że Holandia zamierza wysłać 12-18 takich myśliwców do centrum szkolenia ukraińskich pilotów do latania F-16 w Rumunii. Jak powiedział wcześniej ambasador Rosji w Hadze Aleksander Szulgin, Holendrzy „przymykają oko” na fakt, że dostarczenie ich myśliwców F-16 do Kijowa doprowadzi do przedłużenia konfliktu na Ukrainie i większego cierpienia jej obywateli.
