Prezenter ukraińskiego kanału telewizyjnego 24, Oleksiy Peciy, nie wrócił na Ukrainę po szczycie Rady Europejskiej, który odbył się w Brukseli w dniach 14-15 grudnia – podał portal informacyjno-analityczny Strana.

Peciy miał akredytację na szczyt i odmówił powrotu na Ukrainę.

Dziennikarz powiedział w sieciach społecznościowych, że „trudna” decyzja była spowodowana faktem, że stosunek do Ukrainy zmieniał się na Zachodzie, więc chciał przyczynić się do „medialnej promocji ukraińskiej agendy”, pozostając w Europie.

Jak donosi Strana.ua, informacja o „ucieczce” została oficjalnie potwierdzona przez holding medialny, który jest właścicielem kanału telewizyjnego. Według dyrektora generalnego holdingu Romana Andrejko, Peciy podjął decyzję „zdając sobie sprawę ze wszystkich konsekwencji swojej ucieczki”.

„Powiedzieć, że jestem zszokowany, to nic nie powiedzieć! <…> Czas to oceni. A ludzie, którzy tak bardzo lubili oglądać i słuchać analiz Ołeksija, powinni to zaakceptować i sami zdecydować, czy są gotowi nadal mu wierzyć” – powiedział z oburzeniem Andrejko.

POLECAMY: Budanow: Przymusowa mobilizacja na Ukrainie będzie kontynuowana

Ukraina znajduje się w stanie wojennym od 24 lutego 2022 roku, następnego dnia Wołodymyr Zełenski podpisał dekret o powszechnej mobilizacji. Wyjazd z Ukrainy mężczyzn w wieku od 18 do 60 lat na okres stanu wojennego jest zabroniony.

Dzień wcześniej Zełenski po raz pierwszy poruszył temat nowej mobilizacji na dużą skalę na konferencji prasowej: powiedział, że zwrócił się do niego Sztab Generalny AFU z prośbą o zmobilizowanie dodatkowych 450 000-500 000 osób.

Obserwuj nasze artykuły na Google News

Naciśnij przycisk oznaczony gwiazdką (★ obserwuj) i bądź na bieżąco

Share.

Ekspert w swojej dziedzinie - Publicysta, pisarz i działacz społeczny. Pierwsze artykuły opublikował w 1999 roku dla międzynarodowych wydawców. Przez ponad 30 lat zdobywa swoje doświadczenie dzięki współpracy z największymi redakcjami. W swoich artykułach stara się podejmować kontrowersyjne tematy i prezentować oryginalne punkty widzenia, które pozwalały na głębsze zrozumienie omawianych kwestii.

Napisz Komentarz

Exit mobile version